Po raz pierwszy procedurę nowelizacji konstytucji rozpoczęto na konferencji prasowej - tak z przekąsem mówi o sposobie przedstawienia pomysłu reformy ustroju przez premiera Donalda Tuska lider koła parlamentarnego "Polska Plus" Ludwik Dorn. - Czy coś z tego będzie? Zobaczymy - dodaje Dorn.
Z kolei Marek Borowski z SdPL powątpiewa, czy Polska jest w ogóle gotowa na zaproponowane przez Tuska wzmocnienie urzędu premiera. - W krajach np. kanclerskich i podobnych jest inna kultura polityczna, tam przeciwnicy się porozumiewają - mówił podając jako przykład Niemcy. Borowski przekonuje, że weto prezydenta można obejść prowadząc z nim szersze konsultacje w sprawach reform.
Z potrzebą porozumienia i długookresowych zmian zgadza się też Ludwik Dorn. - Polska jest na etapie, gdzie powinien odbyć się tzw. trzeci etap reform, ekonomiczno-gospodarczych. To wymaga pracy na przynajmniej jedną kadencję i trzeba stworzyć taką sytuację, by było to możliwe - mówił, przypominając, iż wielu ekspertów radzi się z nimi spieszyć.
Z potrzebą porozumienia i długookresowych zmian zgadza się też Ludwik Dorn. - Polska jest na etapie, gdzie powinien odbyć się tzw. trzeci etap reform, ekonomiczno-gospodarczych. To wymaga pracy na przynajmniej jedną kadencję i trzeba stworzyć taką sytuację, by było to możliwe - mówił, przypominając, iż wielu ekspertów radzi się z nimi spieszyć.
TVN24, arb