Emitowane przez TVN "Fakty" coraz bardziej zbliżają się do nadawanych przez TVP1 "Wiadomości" pod względem zainteresowania widzów. W 2009 roku Polacy wprawdzie wciąż najchętniej oglądali program nadawany przez telewizję publiczną, ale "Wiadomości" straciły 80 tysięcy widzów, podczas gdy "Fakty" zyskały ich aż 300 tysięcy - wynika z badań przeprowadzonych przez AGB Nielsen Media Research.
"Wiadomości" oglądało w 2009 roku średnio 4,2 miliony widzów, podczas gdy "Fakty" - 3,9 miliona. Na trzecim miejscu znalazły się nadawane przez Polsat "Wydarzenia" z widownią rzędu 2,5 miliona. W TVP zachowują jednak spokój - Jacek Karnowski, który od października kieruje "Wiadomościami" zapewnia, że ostatni miesiąc 2009 r. zapoczątkował tendencję wzrostową widowni tego programu. Rzeczywiście w grudniu serwis informacyjny TVP po raz pierwszy od 27 miesięcy zwiększył swój udział w rynku. – "Fakty" są groźnym przeciwnikiem, ale w tym roku chcemy podtrzymać tendencję wzrostową. Liczę, że tegoroczna kampania wyborcza spowoduje również wzrost zainteresowania informacjami i przyciągnie widzów do "Wiadomości". Tym bardziej że podnieśliśmy poziom informacji i wzmocniliśmy zespół – zaznacza Karnowski. Również styczeń zaczął się obiecująco dla programu emitowanego przez TVP1 - widownia serwisu informacyjnego oscylowała wokół 6 milionów widzów.
Optymizm zachowuje jednak również konkurent Karnowskiego - Kamil Durczok prowadzący "Fakty". – To był pierwszy rok, w którym według danych AGB przegoniliśmy "Wiadomości" pod względem udziałów w rynku – mówi. Przyznaje jednak, że całkowite zdetronizowanie "Wiadomości" nie będzie łatwe. Tego samego zdania jest szef "Wydarzeń" Jarosław Gugała. – To będzie rok bardzo ostrej konkurencji. Część naszego programu "przykrywa" ostatnio "Jaka to melodia?" z TVP 1, a mamy podobnych widzów – zaznacza.
"Rzeczpospolita", arb