Dziwisz: więcej ducha, mniej ciała

Kard. Dziwisz przestrzega przed pokusą życia "samymi tylko dobrami tego świata". "Człowiek może się tak bardzo zaangażować w zdobywanie i pomnażanie dóbr, że już na nic innego, nie ma czasu i chęci. Nie ma czasu i sił na spotkanie z Bogiem, na udział w eucharystii, modlitwę, pogłębianie wiary, spotkania i rozmowę z najbliższymi" - napisał do wiernych. Zdaniem metropolity krakowskiego żądza posiadania może popychać ludzi do kłamstwa, oszustwa, bezwzględnego niszczenia przeciwnika i zrzucania odpowiedzialności na innych. "Kto tak postępuje, ten uległ pokusie. Upadł przed kusicielem i oddał mu pokłon. Uznał, że wszelkimi metodami można dążyć do osiągnięcia własnych korzyści" - uważa kardynał.

Jak podkreślił krakowski kardynał uleganie pokusie oddala człowieka od Boga. "Człowiek zaczyna żyć i postępować według ustanowionych przez siebie przykazań, nie licząc się z dobrem drugiego" - napisał metropolita krakowski. Wśród współczesnych zagrożeń wymienił uzależnienie od alkoholu, narkotyków, hazardu i papierosów, a także od telewizora, internetu czy telefonu komórkowego. "Szczególnie niebezpieczne jest rozbudzanie pożądliwości cielesnej, która prowadzi do grzechów przeciwko czystości" - podkreślił kard. Dziwisz. Jak zauważył prowadzi to m.in. do wspólnego życia bez ślubu, zdrad małżeńskich, rozwodów i konfliktów niszczących rodzinę.

Metropolita zaapelował do wiernych o przemianę życia i pogłębianie wiary. Wezwał do walki o trzeźwość, dobrowolnej abstynencji i uszanowania małżeństwa. "Niech rozwiązaniem trudnych spraw nie będzie rozwód, ale przebaczenie" - zaapelował metropolita. W liście kardynał przypominał też o ważnych dla Kościoła wydarzeniach - kanonizacji bł. Stanisława Kazimierczyka i beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki. "Mamy także nadzieję, że wkrótce odbędzie się uroczystość wyniesienia na ołtarze Sługi Bożego Jana Pawła II" - napisał do wiernych kard. Dziwisz.

PAP, arb