Niechęć do PiS konstytuuje PO - uważa eurodeputowany PiS Marek Migalski. "To widać po zachowaniach obu kandydatów w parawyborach w Platformie. Wulgarny i chamski atak na Lecha Kaczyńskiego przypuszczony przez Sikorskiego w niedzielę dowodził, że wie on, iż rzeczą najbardziej podniecającą platformesów jest antykaczyzm. To właśnie nim wojował, bo wiedział, że to spotka się z aprobatą partyjnego aparatu i działaczy" - pisze na swoim blogu Migalski.
Zdaniem Migalskiego taką tezę potwierdza również atak Palikota na Sikorskiego. "Wypalił, iż Sikorski to w istocie kandydat PiS-u. Czyli chciał skompromitować ministra spraw zagranicznych najbardziej jak tylko mógł" - zauważa Migalski.
Jakie wnioski wyciąga z tego były politolog? "Prawdopodobnie PO ma w dyspozycji badania, które wskazują, że jedynym spoiwem tej partii i najbardziej emocjonującym iunctim pomiędzy działaczami Platformy jest nienawiść lub wrogość do PiS. Oznaczałoby to, iż największa polska partia polityczna jest w istocie bezideowa, a tym, co czyni ją w miarę spójną, to niechęć do Kaczyńskich. Smutne i żałosne"- konkluduje Migalski.
arb