Ile podpisów zebrał mój komitet? Nie wiem. To los człowieka który ma skromne zaplecze partyjne - przyznaje kandydat na prezydenta Andrzej Olechowski. Do 6 maja komitet Olechowskiego musi zebrać 100 tysięcy podpisów by zarejestrować swojego kandydata.
- Mówią, że już dużo zebrali, ale ile nie chcą powiedzieć, więc nie wiem - mówi o akcji zbierania podpisów Olechowski. Przyznaje, że do samego końca nie będzie wiedział czy udało mu się zebrać wymaganą liczbę podpisów. Robert Smoleń koordynujący kampanią Olechowskiego powiedział wczoraj, że komitet zebrał już 50 tysięcy podpisów.
Olechowski w czasie długiego weekendu majowego odwiedzi południe Polski. - Z gór widać lepiej, bo z wysoka - śmieje się kandydat. - Góralom mam do zaproponwania to, co wszystkim Polakom - żeby się lepiej kręciło, żeby był wyższy wzrost, żeby się w końcu można było wybić z tego ogona - mówił o celach swojej polityki. - Ludzie rozumieją kampanię jako ostry marketing, a dla mnie kampania to jest okres poprzedzający wybory. To jest ten czas, w którym człowiek ma dać obywatelom przesłanki do tego, żeby podjęli decyzje, żeby pokazać, dlaczego jego propozycja, jest lepsza od innych - wyjaśnił swoje podejście do kampanii Olechowski.
TVN24, arb