W miejscowości Popów na Lubelszczyźnie Wisła przerwała wał przeciwpowodziowy. Ewakuowano 20 osób - informuje straż pożarna.
- Wyrwa w wale ma około 20 metrów. Próbujemy ją załatać - mówi Justyna Goleń z komendy powiatowej straży pożarnej w Kraśniku. Do tej pory ewakuowano 20 osób z ośmiu gospodarstw w Popowie, położonych najbliżej rzeki. Jak dodała Goleń, woda rozlewa się na Popów i sąsiedni Świeciechów.
Wisła na Lubelszczyźnie szybko przybiera. Około godziny 14 w Annopolu podniosła się do 670 cm i przekraczała stan alarmowy o 1,7 m. W niżej położonych Puławach do stanu alarmowego brakowało niespełna 30 cm. Sytuacja powodziowa na Lubelszczyźnie jest niepokojąca - poziom Wisły szybko się podnosi i według prognoz zbliży się do maksymalnego poziomu poprzedniej fali powodziowej.
Do ewakuacji wezwani zostali mieszkańcy nadwiślańskich gmin. Zagrożona ponownym zalaniem jest gmina Wilków, gdzie trwa walka o załatanie 400-metrowej wyrwy w wale w Zastowie Polanowskim. Także w gminie Annopol wały przeciwpowodziowe są bardzo nasiąknięte i może dojść do ich przerwania. Strażacy i żołnierze pracują nad ich umacnianiem.PP / PAP