"Wybory wygra ten kto zdobędzie serca wyborców centroprawicowych"

Grabowska zwraca uwagę, że tylko ok. 15 procent wyborców wie już przed wyborami na kogo odda swój głos. Pozostali podejmują decyzję obserwując kampanię. Dlatego przez 5 dni, jakie zostały do I tury wyborów wszystko się jeszcze może zdarzyć. Ostateczną decyzję na którego kandydata oddamy głos, większość z nas podejmuje na dzień-dwa przed wyborami.

Recepta na pozyskanie niezdecydowanych? - Po pierwsze nie popełniać gaf. Bo te gafy są natychmiast nagłaśniane - i przez rywali, i przez media - wyjaśnia Grabowska. - Teraz to już po prostu trzeba robić swoje i maksymalnie wykorzystać te 5 dni - dodaje. Jej zdaniem żaden kandydat nie użyje w tej kampanii elementów czarnego PR.

Ostatnie dni mają być walką o głosy centroprawicy. Wyborcy prawicowi już głosują na PiS, a lewicowi skłaniają się ku Komorowskiemu (zagłosują na niego najprawdopodobniej w II turze, gdy w grze nie będzie już Grzegorza Napieralskiego). - Dlatego Platforma stwierdziła, że główną walkę należy toczyć o wyborców centroprawicowych. Stąd też kierunek kampanii kandydata PO o przekazie ojcowskim, rodzinnym, patriotycznym - wyjaśnia Grabowska. To samo jej zdaniem robi Kaczyński nawołując do zakończenia wojny polsko-polskiej.

arb, TVN24