Janusz Palikot postanowił, że wstąpi do organizowanej przez polityków PiS komisji mającej zająć się wyjaśnieniem przyczyn katastrofy prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem. - Jutro to zaproponuję. Mam nadzieję, że mnie przyjmą - zapowiada poseł PO.
Według nieoficjalnych doniesień Janusz Palikot ma być usunięty ze stanowiska wiceszefa klubu parlamentarnego. Poseł PO nie chce jednak schodzić w cień. We wtorek wieczorem zapowiedział, że w środę rano zamierza wstąpić do parlamentarnego zespołu powołanego przez PiS w celu zbadania przyczyn katastrofy. - Tak, jutro to zaproponuję o 10.30 w Sejmie. Mam nadzieję, że mnie przyjmą - poinformował "Fakty TVN".
Jak na razie w komisji Macierewicza są tylko posłowie PiS. Mariusz Błaszczak, rzecznik klubu PiS obiecywał jednak, że grupa będzie otwarta także na inne opcje polityczne. Właśnie dlatego w prace komisji chce się włączyć Janusz Palikot.
TVN / PP