Fala na Wiśle dotarła do Mazowsza; we wtorek będzie w Warszawie

W niedzielę fala kulminacyjna na Wiśle przepływała przez woj. świętokrzyskie, Lubelszczyznę i dotarła do woj. mazowieckiego; we wtorek ma przepływać przez Warszawę. Instytut przewiduje, że w najbliższych dniach także na Odrze - od Brzegu Dolnego do Słubic - będzie przemieszczać się fala wezbraniowa.

Dyżurny Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Świętokrzyskiego ocenił, że fala wezbraniowa na Wiśle opuszcza ten region; jednak w związku z prognozowanymi nadal intensywnymi opadami deszczu możliwy jest dalszy wzrost stanów wody powyżej stanów ostrzegawczych i alarmowych na wszystkich rzekach województwa świętokrzyskiego w ciągu najbliższej doby.

Alarm powodziowy obowiązuje w Sandomierzu i ośmiu innych nadwiślańskich gminach regionu. Od piątkowego popołudnia w Sandomierzu nieprzejezdny jest most na Wiśle.

W Annopolu na Lubelszczyźnie Wisła już zaczęła opadać, ale nadal o prawie półtora metra przekracza stan alarmowy. W woj. lubelskim stany alarmowe przekroczone są także na rzekach: Tyśmienicy w Tchórzewie, Wieprzu w Krasnymstawie oraz na Krznie w Malowej Górze.

Jak poinformował dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Lublinie, nigdzie nie zarządzono ewakuacji, bo "wały wytrzymują". W nadwiślańskich powiatach regionu umacniane są zabezpieczenia tam, gdzie Wisła przerwała wały w maju i czerwcu.

Pogotowie przeciwpowodziowe dla Warszawy

Jak podał IMiGW, fala na Wiśle dotarła w niedzielę do Puław; w Warszawie będzie we wtorek rano. Instytut przewiduje, że w stolicy poziom Wisły przekroczy stan alarmowy o 10 cm, ale np. w Kępie Polskiej będzie to już 140 cm powyżej stanu alarmowego.

Wojewoda Jacek Kozłowski zapewnił w niedzielę, że nie ma bezpośredniego zagrożenia dla mieszkańców Mazowsza w związku z dotarciem fali wezbraniowej na Wiśle.

Od godz. 20 w niedzielę wojewoda wprowadził pogotowie przeciwpowodziowe dla Warszawy i powiatów nadwiślańskich na północ od niej. Najprawdopodobniej w poniedziałek po południu w tych powiatach ogłoszony zostanie alarm powodziowy.

Wojewódzki Zespół Zarządzania Kryzysowego zdecydował, że nie będzie rekomendował Warszawie ograniczania nauki szkolnej czy zamykania ruchu na arteriach wzdłuż wałów przeciwpowodziowych. Zespół ocenia, że stolica jest "stosunkowo dobrze" zabezpieczona przed falą. Miasto zwiększyło zapasy worków na piasek oraz kontroluje przepompownię "Bluszcze" i Port Praski, gdzie woda wybijała po drugiej stronie wałów.

Lokalne podtopienia na Mazowszu

Lokalne podtopienia na Mazowszu mają miejsce w związku z wystąpieniem z brzegów takich rzek jak Kamienna, Radomka, Iłżanka i Zagożdżonka. W ciągu ostatniej doby strażacy w województwie mazowieckim z powodu sytuacji powodziowej interweniowali ponad 500 razy. Wojewoda spodziewa się też, że woda podejdzie pod budynki mieszkalne na ul. Gmury w Płocku.

Starosta płocki Piotr Zgorzelski poinformował w niedzielę po południu, że od godz. 20 w nadwiślańskich gminach powiatu płockiego (Mazowieckie) zostanie wprowadzone pogotowie przeciwpowodziowe. W dwóch z nich - Słubice i Gąbin - pogotowie przeciwpowodziowe obowiązuje od połowy sierpnia; obie gminy zostały dotknięte powodzią pod koniec maja i na początku czerwca.

Uszczelnianie wałów

W Świniarach w gminie Słubice oraz w Dobrzykowie w gminie Gąbin trwają nadal prace związane z naprawą wałów przeciwpowodziowych, które potrwają do końca października. Główną część robót już wykonano; dwa tygodnie temu zostały zamknięte wyrwy w tamtejszych wałach.

IMiGW przewiduje, że w najbliższych dniach także na Odrze, od Brzegu Dolnego do Słubic, będzie przemieszczać się fala wezbraniowa. Stany alarmowe zostaną przekroczone na odcinku od Ścinawy do Nietkowa, lokalnie do ok. 5-15 cm, a w Ścinawie do ok. 75 cm. Z kolei na odcinku powyżej Trestna poziom wody w Odrze będzie opadać.

pap, wm