Sikorski, Kopacz i Gronkiewicz-Waltz w zarządzie PO?

Ostateczna decyzja w sprawie obsady miejsc w zarządzie zapadnie najprawdopodobniej w najbliższy piątek, w przeddzień konwencji krajowej PO. Konwencja ma zmienić statut poszerzając skład zarządu partii do 25 osób. Do zarządu wejść ma 16 szefów regionów, szef partii Donald Tusk i ośmiu członków "wybieralnych", których wskaże Rada Krajowa PO. Rada zbierze się najprawdopodobniej 8 października, ale ustalenia w sprawie ostatecznego składu zarządu mają zapaść jeszcze w  tym tygodniu.

- Decyzja zapadnie najprawdopodobniej w piątek. Do zarządu mieliby wejść Ewa Kopacz, Hanna Gronkiewicz-Waltz, Waldy Dzikowski, Bogdan Zdrojewski, Radosław Sikorski, Cezary Grabarczyk. Niewykluczone, że do zarządu wejdzie Paweł Olszewski, ma się tam znaleźć również jeszcze jedna pani, może Urszula Augustyn albo Małgorzata Kidawa-Błońska - powiedział rozmówca z władz Platformy.

Do nowego zarządu nie wejdzie sekretarz generalny PO, ma to być od tej pory funkcja techniczno-organizacyjna. Dotychczasowy sekretarz generalny Grzegorz Schetyna (teraz marszałek Sejmu) ma zostać pierwszym wiceprzewodniczącym partii, czyli pierwszym zastępca Donalda Tuska. W statucie PO zapisane jest, że partia może mieć do 5 wiceprzewodniczących. Szef mazowieckiej PO Andrzej Halicki powiedział, że Platforma rozważa zapisanie w statucie, że to szef partii wskazuje swojego pierwszego zastępcę (podobnie jak wcześniej sekretarza generalnego).

zew, PAP