- Obecność Wojciecha Jaruzelskiego na posiedzeniu RBN to absolutne nieporozumienie - oceniła szefowa klubu parlamentarnego "Polska jest najważniejsza" Joanna Kluzik-Rostkowska.
W środę zebrała się Rada Bezpieczeństwa Narodowego. Głównym celem spotkania jest grudniowa wizyta prezydenta Rosji Dimitrija Miedwiediewa w Polsce. Na posiedzenie został zaproszony m.in. gen. Wojciech Jaruzelski, co wywołało wiele kontrowersji. - To jest człowiek nie z tej epoki, z czasów kiedy Polska nie była suwerennym krajem. I to jeszcze, który jednoznacznie kojarzy się ze stanem wojennym, który wysyłał czołgi na wielki ruch solidarnościowy - powiedziała Kluzik-Rostkowska.
Posłanka dodała, że nie potrafi sobie wyobrazić sytuacji, w której "czołowi politycy wolnej Polski mieliby korzystać z doświadczeń tamtych czasów". - Także to absolutne nieporozumienie - powiedziała o obecności Jaruzelskiego Kluzik-Rostkowska.
Posłanka dodała, że nie potrafi sobie wyobrazić sytuacji, w której "czołowi politycy wolnej Polski mieliby korzystać z doświadczeń tamtych czasów". - Także to absolutne nieporozumienie - powiedziała o obecności Jaruzelskiego Kluzik-Rostkowska.
tvn24, ps