Ryszard Kalisz z SLD powiedział w TVN24, że "nie obchodzi go czy będzie miał miejsce na liście wyborczej SLD". - To nie jest moja sprawa - dodał.
Kalisz powiedział, że jest osobą, która "ma swoją wartość". - Daję swoją ofertę obywatelom. Jeśli okaże się, że nie będę lub będę kandydował to obywatele wyciągną z tego wnioski - powiedział. Kalisz dodał również, że w jego opinii "to nie partie powinny narzucać ludzi, którzy mają być przez wyborców wybrani". - Musimy coś zmienić z naszym systemem układania list - dodał.
Poseł Sojuszu powiedział również w TVN24, że "w PiS-ie też musi powstawać sprzeciw przeciwko tendencjom autorytarnym i dyktatorskim". - Bo to choroba wszystkich partii. To choroba polskiego systemu politycznego. To system gdzie mamy do czynienia ze zbrojnymi partiami, gdzie jest generał i żołnierze. To problem systemowy - ocenił Ryszard Kalisz.
Poseł Sojuszu powiedział również w TVN24, że "w PiS-ie też musi powstawać sprzeciw przeciwko tendencjom autorytarnym i dyktatorskim". - Bo to choroba wszystkich partii. To choroba polskiego systemu politycznego. To system gdzie mamy do czynienia ze zbrojnymi partiami, gdzie jest generał i żołnierze. To problem systemowy - ocenił Ryszard Kalisz.
ps, TVN24