"Wykluczenie zamachu przedwczesne". Akademicy protestują

"Wykluczenie zamachu przedwczesne". Akademicy protestują

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. Wikipedia) 
Akademicki Klub Obywatelski im. Lecha Kaczyńskiego w Poznaniu (AKO) protestuje przeciwko stanowisku prokuratury w sprawie katastrofy w Smoleńsku. Prowadząca śledztwo Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie wykluczyła, by 10 kwietnia doszło do zamachu terrorystycznego.
Według śledczych, w dotychczasowym materiale prokuratura nie znalazła przesłanek, by stwierdzić, że doszło do "czynu o  charakterze terrorystycznym". Na potwierdzenie tego ustalenia przywołano m.in. opinie biegłych, którzy nie stwierdzili w miejscu katastrofy śladów materiałów wybuchowych, toksycznych i radioaktywnych.

Najpierw zbadać kluczowe dowody

"Żadna poważna instytucja powołana do dochodzenia przyczyn katastrof lotniczych nie powinna pozwolić sobie na formułowanie ostatecznych werdyktów bez szczegółowego zbadania przez niezależnych ekspertów kluczowych dowodów, przede wszystkim wraku samolotu i oryginalnych zapisów czarnych skrzynek" - napisali członkowie Klubu w oświadczeniu. Podpisało się pod nim ponad 190 osób, głównie profesorowie i kadra naukowa poznańskich uczelni.

"Wprowadzono w błąd miliony rodaków"

Jak przypomniano w dokumencie, wrak i czarne skrzynki nie zostały do tej pory przekazane stronie polskiej, nie było więc możliwości przeprowadzenia ich wnikliwej ekspertyzy. "Teza prokuratury postawiona została bez niezbędnych podstaw dowodowych i z pominięciem uprawniających do tego procedur. Teza ta  ogłoszona została natomiast tak, jakby wszystkie konieczne warunki zostały spełnione. W  ten sposób nadużyto autorytetu jednej z najważniejszych instytucji w  państwie, a miliony naszych rodaków wprowadzono w błąd. Taka próba przekonania opinii publicznej do  wątpliwej jakości ustaleń drastycznie narusza zarówno zasady racjonalnego i sumiennego myślenia, jak i, niestety, podstawy państwa prawa" - napisali autorzy oświadczenia.

AKO protestuje

Według członków AKO, taka decyzja prokuratorów "stawia pod  wielkim znakiem zapytania zarówno ich profesjonalizm, jak i determinację w dochodzeniu do prawdy". "Wyrażamy sprzeciw wobec takiego postępowania i oczekujemy od  niezależnej prokuratury respektowania wysokich standardów badawczych, kultury prawnej i nieuczestniczenia w doraźnych rozgrywkach politycznych" - podkreślono.

Członkowie AKO napisali, że jako profesorowie i pracownicy naukowi wyższych uczelni, są zobowiązani z racji uprawianego zawodu do stosowania właściwych reguł metodologicznych, skrupulatnej analizy faktów empirycznych i  odpowiednich metod ich analizy. "Mamy obowiązek reagować, kiedy organa powołane do przestrzegania ścisłych procedur badawczych i zasad logicznego wnioskowania nie wywiązują się ze  swoich obowiązków, rezygnują z rzetelności śledztwa i uczestniczą w medialnej manipulacji" - napisano w  oświadczeniu.

Gdy Rosja odda, to przebadają

1 kwietnia, w trakcie konferencji prasowej poświęconej podsumowaniu dotychczasowego przebiegu śledztwa w sprawie katastrofy w Smoleńsku śledczy poinformowali, że natychmiast po otrzymaniu wraku Tu-154 polscy eksperci poddadzą go badaniu, także w kontekście wątku zamachu.

Akademicki Klub Obywatelski powstał w styczniu w Poznaniu. Celem AKO jest - według jego działaczy - propagowanie postaw upowszechniających nowoczesny polski patriotyzm, który łączy pamięć o dokonaniach i tradycjach z działaniami na rzecz rozwoju kraju i przyszłych pokoleń.

zew, PAP