Usunięcie tablicy upamiętniającej ofiary katastrofy smoleńskiej jest cyniczną próbą narzucenia własnej interpretacji historii - mówi poseł PiS Antoni Macierewicz.
Macierewicz mówi, że ">>aresztowanie tablicy<<, postawionej przez rodziny osób, które zginęły pod Smoleńskiem jadąc uczcić ofiary katyńskiego ludobójstwa, to cyniczna próba wykorzystania obecności prezydenta Rzeczypospolitej oraz części rodzin ofiar". - Wszystko po to, żeby narzucić własną interpretację i własną wersję historii oraz pokazać, że Rosja nigdy nie przyzna się do katyńskiego ludobójstwa - mówi poseł.
Macierewicz stwierdza też, że "tragedia smoleńska jest wykorzystywana przez Rosję i tych, którzy sprzyjają jej polityce, w grze politycznej przeciwko pamięci ofiar ludobójstwa katyńskiego i katastrofy smoleńskiej". Według niego "trzeba pamiętać, że usunięcie tablicy i zastąpienie jej inną, było działaniem podjętym wspólnie z rządem pana Tuska, który został uprzedzony, że tablica rodzin zostanie usunięta". - Tak więc, podobnie jak w całej sprawie tragedii smoleńskiej, tak i w tym przypadku, rząd współdziała z Rosjanami utrzymując to w tajemnicy przed Polakami - mówi Antoni Macierewicz.
ps, niezalezna.pl
Macierewicz stwierdza też, że "tragedia smoleńska jest wykorzystywana przez Rosję i tych, którzy sprzyjają jej polityce, w grze politycznej przeciwko pamięci ofiar ludobójstwa katyńskiego i katastrofy smoleńskiej". Według niego "trzeba pamiętać, że usunięcie tablicy i zastąpienie jej inną, było działaniem podjętym wspólnie z rządem pana Tuska, który został uprzedzony, że tablica rodzin zostanie usunięta". - Tak więc, podobnie jak w całej sprawie tragedii smoleńskiej, tak i w tym przypadku, rząd współdziała z Rosjanami utrzymując to w tajemnicy przed Polakami - mówi Antoni Macierewicz.
ps, niezalezna.pl