"ZOMO wróciło na ulice Warszawy"
Podczas tej akcji pobity miał zostać dziennikarz "Gazety Polskiej" Michał Stróżyk. W środę, na wspólnej z "Solidarnymi 2010" konferencji prasowej redaktor naczelny "GP" Tomasz Sakiewicz przekonywał, że na skutek działań strażników Stróżyk doznał "ogromnych uszkodzeń ciała". Z kolei kilka dni wcześniej prezeska "Solidarnych 2010" mówiła, że ma on "uszkodzony kręgosłup w dwóch miejscach, wybity ząb i wstrząśnienie mózgu". Z udostępnionej przez Stróżyka karty leczenia szpitalnego wynika, że w szpitalu na Solcu prowadzona była jego obserwacja pod kątem wstrząśnienia mózgu; badanie RTG nie wykazało zmian urazowych kręgosłupa ani kości sklepienia czaszki, jednak lekarz zalecił kołnierz szyjny. Te wydarzenia "GP" opisywała m.in. 20 kwietnia w artykule pt. "ZOMO wróciło na ulice Warszawy". Napisano tam także, że strażnicy kradli przynoszone przed Pałac Prezydencki znicze i kwiaty.
Rada zasmucona
"Głębokim smutkiem napawa nas to, że warszawscy strażnicy miejscy są lżeni, opluwani i znieważani publicznie tylko dlatego, że wykonują swoje obowiązki. Nie akceptujemy agresywnych działań niektórych obywatelskich dziennikarzy, którzy uzurpują sobie prawo do bycia jednocześnie oskarżycielem - sądem – katem, kreując próby medialnych linczy na strażnikach miejskich z Krakowskiego Przedmieścia" - napisano w oświadczeniu Krajowej Rady Komendantów, przesłanym w piątek PAP.
W imieniu zarządu Rady rzecznik Piotr Ichniowski napisał, że katastrofa smoleńska ujawniła głębokie podziały w społeczeństwie oraz doprowadziła do wypowiedzi, zdarzeń i sytuacji, które strażników głęboko zasmucają. "Powierzone nam zadania wymagają systematycznego demonstrowania absolutnie bezstronnego egzekwowania prawa. Bez względu na to, kto sprawuje władzę, bez względu na to, jakie są nasze poglądy polityczne. W codziennej pracy staramy się tą zasadę bezwzględnie stosować" - podkreślił. Zaznaczył, że ocena zgodności z prawem działań podejmowanych przez warszawską straż miejską przed Pałacem Prezydenckim należy do wymiaru sprawiedliwości i zaapelował o zachowanie godności "w chwilach trudnych dla wszystkich Polaków".
Do Krajowej Rady Komendantów Straży Miejskich i Gminnych należy ok. 260 komendantów miejskich i gminnych straży z całego kraju.
zew, PAP