Od lutego nie zmienił się poziom zainteresowania przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej, a Polacy ciągle czują się niedoinformowani w tej kwestii - wynika z sondażu CBOS.
Zainteresowanych integracją jest blisko dwie trzecie ankietowanych, jednak dobrze poinformowanych zaledwie 8 proc. - wynika z sondażu CBOS.
Zainteresowanie przystąpieniem do UE wyraża dwie trzecie (65 proc.) badanych. Jednak częściej niż w lutym określają się oni jako trochę zainteresowani tą kwestią (48 proc., wzrost o 5 punktów), nieco rzadziej - jako bardzo zainteresowani (17 proc., spadek o 4 punkty).
Przystąpieniem Polski do UE zupełnie nie interesuje się 13 proc. badanych (spadek o jeden punkt.), zaś niezbyt - 21 proc. (wzrost o jeden punkt).
Zainteresowanie integracją zależy od zainteresowania polityką. Z im większą uwagą badani śledzą wydarzenia polityczne, tym częściej deklarują zainteresowanie planowanym przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej.
Wiąże się również z wykształceniem. Tematem tym interesuje się 8 proc. badanych z wykształceniem podstawowym i blisko 38 proc. - z wyższym.
Spośród poszczególnych grup społeczno-zawodowych największe zainteresowanie sprawą przystąpienia Polski do krajów "15" wyrażają: kadra kierownicza i inteligencja (38 proc. bardzo zainteresowanych), osoby pracujące na własny rachunek (26 proc.) i rolnicy (30 proc.).
Bardziej niż przeciętnie interesują się integracją mieszkańcy największych miast, liczących ponad 500 tys. ludności (30 proc. bardzo zainteresowanych)
Częściej sprawami dotyczącymi przystąpienia Polski do Unii interesują się mężczyźni (74 proc. zainteresowanych, w tym 24 proc. bardzo) niż kobiety (58 proc. zainteresowanych, w tym 10 proc. bardzo).
W ciągu ostatnich czterech miesięcy nie zmieniło się poczucie poinformowania o integracji. 8 proc. badanych uważa, że jest dobrze poinformowanych, 39 proc., że średnio, a 50 proc. - słabo.
Z wiadomościami dotyczącymi Unii 65 proc. respondentów spotkało się w telewizji, 41 proc. w radiu i tyle samo w prasie. Zdecydowanie mniej osób miało kontakt z różnego rodzaju broszurami i ulotkami - (8 proc.) lub uczestniczyło w spotkaniu czy szkoleniu na ten temat - (4 proc.)
W ostatnim miesiącu z własnej inicjatywy informacji na temat integracji poszukiwało 7 proc. badanych. Byli to w głównej mierze ludzie z wykształceniem wyższym (22 proc.) oraz uczniowie i studenci (24 proc.) Nieco częściej informacji szukali zwolennicy integracji (10 proc.) niż jej przeciwnicy (6 proc.).
nat, pap
Zainteresowanie przystąpieniem do UE wyraża dwie trzecie (65 proc.) badanych. Jednak częściej niż w lutym określają się oni jako trochę zainteresowani tą kwestią (48 proc., wzrost o 5 punktów), nieco rzadziej - jako bardzo zainteresowani (17 proc., spadek o 4 punkty).
Przystąpieniem Polski do UE zupełnie nie interesuje się 13 proc. badanych (spadek o jeden punkt.), zaś niezbyt - 21 proc. (wzrost o jeden punkt).
Zainteresowanie integracją zależy od zainteresowania polityką. Z im większą uwagą badani śledzą wydarzenia polityczne, tym częściej deklarują zainteresowanie planowanym przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej.
Wiąże się również z wykształceniem. Tematem tym interesuje się 8 proc. badanych z wykształceniem podstawowym i blisko 38 proc. - z wyższym.
Spośród poszczególnych grup społeczno-zawodowych największe zainteresowanie sprawą przystąpienia Polski do krajów "15" wyrażają: kadra kierownicza i inteligencja (38 proc. bardzo zainteresowanych), osoby pracujące na własny rachunek (26 proc.) i rolnicy (30 proc.).
Bardziej niż przeciętnie interesują się integracją mieszkańcy największych miast, liczących ponad 500 tys. ludności (30 proc. bardzo zainteresowanych)
Częściej sprawami dotyczącymi przystąpienia Polski do Unii interesują się mężczyźni (74 proc. zainteresowanych, w tym 24 proc. bardzo) niż kobiety (58 proc. zainteresowanych, w tym 10 proc. bardzo).
W ciągu ostatnich czterech miesięcy nie zmieniło się poczucie poinformowania o integracji. 8 proc. badanych uważa, że jest dobrze poinformowanych, 39 proc., że średnio, a 50 proc. - słabo.
Z wiadomościami dotyczącymi Unii 65 proc. respondentów spotkało się w telewizji, 41 proc. w radiu i tyle samo w prasie. Zdecydowanie mniej osób miało kontakt z różnego rodzaju broszurami i ulotkami - (8 proc.) lub uczestniczyło w spotkaniu czy szkoleniu na ten temat - (4 proc.)
W ostatnim miesiącu z własnej inicjatywy informacji na temat integracji poszukiwało 7 proc. badanych. Byli to w głównej mierze ludzie z wykształceniem wyższym (22 proc.) oraz uczniowie i studenci (24 proc.) Nieco częściej informacji szukali zwolennicy integracji (10 proc.) niż jej przeciwnicy (6 proc.).
nat, pap