Pierwsza trójka partii politycznych pod względem przychodów za 2001 r.: PSL - ponad 15 mln zł, SLD - 14 mln zł i Unia Wolności - ok. 9 mln zł.
Na samym tylko wynajmie swoich nieruchomości PSL zarobiło w 2001 r. 10 mln 58 tys. 29 zł. Według założonego przez PSL w PKW sprawozdania finansowego za 2001 r., przychody i wpływy do kasy Stronnictwa wyniosły łącznie w ub. r. 16 mln 786 tys. 751 zł, w tym wpłaty od osób fizycznych - 1 mln 247 tys 221 zł, zyski ze sprzedaży samochodów i nieruchomości - 578 tys. 207 zł i odsetki na rachunkach bankowych - 105 tys. 767 zł. Ludowcy zaciągnęli też 3 mln 700 tys. zł kredytu w BGŻ.
Dochody z tytułu najmu lokali stanowią też lwią część dochodów Stronnictwa Demokratycznego - partii wchodzącej w wyborach w skład koalicji SLD-UP. Na najmie zarobiła ona w ubiegłym roku 2 mln 796 tys. 699 zł, a łączne przychody tej partii wynosiły 2 mln 915 tys. 608 zł.
SLD zanotowało w 2001 roku wpływy w wysokości 14 mln 375 tys. 617 zł., RS AWS - 2 mln 987 tys. 367 zł 5 gr., UW - 9 mln 385 tys. 706 zł i 14 gr., LPR - 86 tys. 609 zł i 60 gr., PiS - 697 tys. 674 zł a Samoobrona 215 tys. 933 zł i 17 gr.
Nowy przepis ustawy o partiach politycznych, wchodzący w życie od 1 listopada, uszczupli dochody wielu partii. Od tego dnia partie nie będą już mogły czerpać zysków z wynajmu swoich nieruchomości. Przepis ten nie pozwala partiom na prowadzenie działalności gospodarczej, a jedynie pozwala im pozyskiwać dochody pochodzące jedynie z oprocentowania pieniędzy zgromadzonych na rachunkach bankowych i lokatach, z obrotu obligacjami Skarbu Państwa i bonami skarbowymi Skarbu Państwa, ze sprzedaży majątku, ze sprzedaży tekstu statutu lub programu partii i jej symboli oraz wydawnictw popularyzujących partię.
Lokale partyjne będą mogły być użyczane tylko na biura poselskie, senatorskie oraz biura radnych gminy, powiatu albo województwa.
Jak poinformował sekretarz PKW Kazimierz Czaplicki, za tydzień Komisja podejmie pierwsze decyzje o przyjęciu lub odrzuceniu sprawozdań finansowych partii politycznych za 2001 r. W pierwszej kolejności Komisja rozpatrzy sprawozdania tych partii, które są uprawnione do subwencji z budżetu, czyli te, które w ostatnich wyborach parlamentarnych otrzymały co najmniej 3 proc. głosów lub 6-proc. poparcie w ramach koalicji. Ma więc do niej prawo 10 partii - 5 tworzących koalicję SLD-UP, oraz PiS, LPR, Samoobrona i PSL. Nie przysługuje ona natomiast Platformie Obywatelskiej, której komitet wyborczy nie był komitetem partii. Wysokość subwencji zależy od liczby głosów oddanych w skali kraju na listy okręgowe danej partii lub koalicji.
11 lipca w Monitorze Polskim opublikowane zostały wszystkie złożone w Komisji sprawozdania finansowe partii. W czwartek upłynie termin zgłaszania zastrzeżeń do sprawozdań. Jak twierdzi Radosław Wasilewski z PKW, do tej pory do Komisji nie wpłynęło jeszcze żadne zastrzeżenie.
W myśl obecnie obowiązującej ustawy o partiach politycznych, odrzucenie sprawozdania finansowego partii skutkuje utratą na trzy lata przysługującej tej partii subwencji. W piątek jednak Sejm zmienił ustawę o partiach politycznych i znacznie złagodził ten przepis. Jeśli wprowadzone przez posłów zmiany weszłyby w życie (musi je jeszcze zaakceptować Senat i podpisać prezydent), partie których sprawozdania za 2001 zostaną odrzucone, straciłyby symboliczne 10 proc. subwencji jedynie w 2003 r.
em, pap
Dochody z tytułu najmu lokali stanowią też lwią część dochodów Stronnictwa Demokratycznego - partii wchodzącej w wyborach w skład koalicji SLD-UP. Na najmie zarobiła ona w ubiegłym roku 2 mln 796 tys. 699 zł, a łączne przychody tej partii wynosiły 2 mln 915 tys. 608 zł.
SLD zanotowało w 2001 roku wpływy w wysokości 14 mln 375 tys. 617 zł., RS AWS - 2 mln 987 tys. 367 zł 5 gr., UW - 9 mln 385 tys. 706 zł i 14 gr., LPR - 86 tys. 609 zł i 60 gr., PiS - 697 tys. 674 zł a Samoobrona 215 tys. 933 zł i 17 gr.
Nowy przepis ustawy o partiach politycznych, wchodzący w życie od 1 listopada, uszczupli dochody wielu partii. Od tego dnia partie nie będą już mogły czerpać zysków z wynajmu swoich nieruchomości. Przepis ten nie pozwala partiom na prowadzenie działalności gospodarczej, a jedynie pozwala im pozyskiwać dochody pochodzące jedynie z oprocentowania pieniędzy zgromadzonych na rachunkach bankowych i lokatach, z obrotu obligacjami Skarbu Państwa i bonami skarbowymi Skarbu Państwa, ze sprzedaży majątku, ze sprzedaży tekstu statutu lub programu partii i jej symboli oraz wydawnictw popularyzujących partię.
Lokale partyjne będą mogły być użyczane tylko na biura poselskie, senatorskie oraz biura radnych gminy, powiatu albo województwa.
Jak poinformował sekretarz PKW Kazimierz Czaplicki, za tydzień Komisja podejmie pierwsze decyzje o przyjęciu lub odrzuceniu sprawozdań finansowych partii politycznych za 2001 r. W pierwszej kolejności Komisja rozpatrzy sprawozdania tych partii, które są uprawnione do subwencji z budżetu, czyli te, które w ostatnich wyborach parlamentarnych otrzymały co najmniej 3 proc. głosów lub 6-proc. poparcie w ramach koalicji. Ma więc do niej prawo 10 partii - 5 tworzących koalicję SLD-UP, oraz PiS, LPR, Samoobrona i PSL. Nie przysługuje ona natomiast Platformie Obywatelskiej, której komitet wyborczy nie był komitetem partii. Wysokość subwencji zależy od liczby głosów oddanych w skali kraju na listy okręgowe danej partii lub koalicji.
11 lipca w Monitorze Polskim opublikowane zostały wszystkie złożone w Komisji sprawozdania finansowe partii. W czwartek upłynie termin zgłaszania zastrzeżeń do sprawozdań. Jak twierdzi Radosław Wasilewski z PKW, do tej pory do Komisji nie wpłynęło jeszcze żadne zastrzeżenie.
W myśl obecnie obowiązującej ustawy o partiach politycznych, odrzucenie sprawozdania finansowego partii skutkuje utratą na trzy lata przysługującej tej partii subwencji. W piątek jednak Sejm zmienił ustawę o partiach politycznych i znacznie złagodził ten przepis. Jeśli wprowadzone przez posłów zmiany weszłyby w życie (musi je jeszcze zaakceptować Senat i podpisać prezydent), partie których sprawozdania za 2001 zostaną odrzucone, straciłyby symboliczne 10 proc. subwencji jedynie w 2003 r.
em, pap