Problemy komunikacyjne, spowodowane nocną ulewą, są usuwane, jednak zmotoryzowani mieszkańcy stolicy i okolic mają ogromne problemy z dotarciem do centrum.
Taksówkarze nie chcą jeździć na wezwania z zachodniej strony Warszawy, a kierowcy stoją w godzinnych w korkach. Kierowcy mogą mieć trudności w rejonach Woli, Ursusa, Bemowa i Włoch - poinformował Zarząd Dróg Miejskich.
"Przejezdny jest już tunel pod Dworcem Zachodnim w obie strony przy Al. Prymasa Tysiąclecia. Tunele przy ul. Globusowej (Włochy), Dźwigowej (Bemowo), Cierlickiej (Ursus) nadal są nieprzejezdne" - powiedziała Edyta Redzicka z Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie.
"Prawy pas ul. Górczewskiej przy ul. Powstańców Śląskich jest nieprzejezdny. Utrudnienia w tym miejscu spowodowane są nadmierną ilością deszczu, z którym nie radzi sobie kanalizacja" - dodała.(
Według straży pożarnej, nocna burza i obfite opady deszczu, spowodowała utrudnienia nie tylko w komunikacji. Ponieważ system kanalizacji nie był w stanie odprowadzić nadmiaru wody, w mieście zalanych zostało wiele niżej położonych piwnic.
nat, pap
"Przejezdny jest już tunel pod Dworcem Zachodnim w obie strony przy Al. Prymasa Tysiąclecia. Tunele przy ul. Globusowej (Włochy), Dźwigowej (Bemowo), Cierlickiej (Ursus) nadal są nieprzejezdne" - powiedziała Edyta Redzicka z Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie.
"Prawy pas ul. Górczewskiej przy ul. Powstańców Śląskich jest nieprzejezdny. Utrudnienia w tym miejscu spowodowane są nadmierną ilością deszczu, z którym nie radzi sobie kanalizacja" - dodała.(
Według straży pożarnej, nocna burza i obfite opady deszczu, spowodowała utrudnienia nie tylko w komunikacji. Ponieważ system kanalizacji nie był w stanie odprowadzić nadmiaru wody, w mieście zalanych zostało wiele niżej położonych piwnic.
nat, pap