Pomocnik oficera dyżurnego, pełniący służbę w jednostce żandarmerii w Krakowie został postrzelony. W stanie ciężkim przebywa w szpitalu.
Sprawców zatrzymała policja.
W niedzielę przed godziną 11. trzech mężczyzn przyjechało do jednostki żandarmerii wojskowej przy ul. Głowackiego, gdzie spotkali się z pomocnikiem oficera dyżurnego. Podczas rozmowy wybuchła sprzeczka. Mężczyźni odebrali żołnierzowi broń, z której postrzelili go w krtań i uciekli samochodem.
"Do odjeżdżającego auta oddano z jednostki kilka strzałów. Policjanci powiadomieni o zdarzeniu zarządzili blokadę dróg w mieście. Opla vectrę, którym uciekało trzech mężczyzn zatrzymano na ul. Zakopiańskiej" - powiedział rzecznik krakowskiej policji kom. Tomasz Klimek.
Zatrzymani są mieszkańcami gminy Mszana. Mają 22, 24 i 26 lat. Jeden z nich służył kiedyś w jednostce, w której doszło do strzelaniny. Dwóch z napastników w chwili zatrzymania było pod wpływem alkoholu. Wszyscy zostali osadzeni w areszcie. Motywy ich działania nie są na razie znane.
Okoliczności zdarzenia bada policja. W oplu vectrze były dwa otwory po kulach. Ranny żołnierz służby nadterminowej w stanie ciężkim przebywa w szpitalu wojskowym.
les, pap
W niedzielę przed godziną 11. trzech mężczyzn przyjechało do jednostki żandarmerii wojskowej przy ul. Głowackiego, gdzie spotkali się z pomocnikiem oficera dyżurnego. Podczas rozmowy wybuchła sprzeczka. Mężczyźni odebrali żołnierzowi broń, z której postrzelili go w krtań i uciekli samochodem.
"Do odjeżdżającego auta oddano z jednostki kilka strzałów. Policjanci powiadomieni o zdarzeniu zarządzili blokadę dróg w mieście. Opla vectrę, którym uciekało trzech mężczyzn zatrzymano na ul. Zakopiańskiej" - powiedział rzecznik krakowskiej policji kom. Tomasz Klimek.
Zatrzymani są mieszkańcami gminy Mszana. Mają 22, 24 i 26 lat. Jeden z nich służył kiedyś w jednostce, w której doszło do strzelaniny. Dwóch z napastników w chwili zatrzymania było pod wpływem alkoholu. Wszyscy zostali osadzeni w areszcie. Motywy ich działania nie są na razie znane.
Okoliczności zdarzenia bada policja. W oplu vectrze były dwa otwory po kulach. Ranny żołnierz służby nadterminowej w stanie ciężkim przebywa w szpitalu wojskowym.
les, pap