Akcja ABW: ścigany rosyjski prokurator zatrzymany na Zakopiance

Akcja ABW: ścigany rosyjski prokurator zatrzymany na Zakopiance

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. mat. prasowe ABW) 
Nad ranem Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego otoczyła rosyjskiego prokuratora na Zakopiance. Akcja zatrzymania Aleksandra Ignatienki trwała kilkanaście sekund. Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej potwierdził agencji ITAR-TASS, że doszło do zatrzymania. Ignatienko to poszukiwany przez Interpol były pierwszy zastępca prokuratora obwodu moskiewskiego.
Aleksander Ignatienko przyjechał do Zakopanego, by spotkać się z żoną i dzieckiem. Wiadomo, że był wcześniej obserwowany. Gdy wyjeżdżał z miasta jego samochód został otoczony przez ABW. Mężczyzna nie stawiał oporu. Podejrzewano, że ukrywa się na Białorusi lub Ukrainie. Do Polski dostał się prawdopodobnie na litewskim paszporcie.

Ignatienko był na mocy decyzji moskiewskiego sądu poszukiwany przez międzynarodowe organa ścigania w sprawie oskarżeń o osłanianie nielegalnego hazardu w  obwodzie moskiewskim. Sąd wydał nakaz jego aresztowania i zaocznie wniesiono oskarżenie. - Jeśli Polska wyda Rosji Ignatienkę, będzie on przekazany do dyspozycji śledczych Komitetu Śledczego i tam będą prowadzone konieczne działania procesowe. Będzie on przebywał pod strażą i będzie mu przedstawione oficjalne oskarżenie - powiedział przedstawiciel Komitetu Śledczego FR Władimir Markin.

Rosyjskie biuro Interpolu także potwierdziło, że otrzymało od  polskiej strony zawiadomienie o zatrzymaniu Ignatienki na 48 godzin, po  czym sądowe władze w Polsce będą podejmować decyzję o jego dalszym zatrzymaniu. - Zarówno oddział Interpolu w Moskwie, jak i rosyjskie MSW już wysłały do Polski potwierdzenie w sprawie dochodzenia przeciwko niemu -  poinformowała przedstawicielka Interpolu w stolicy Rosji.

W lutym prezydent Dmitrij Miedwiediew zdymisjonował wiceszefa Federalnej Służby Bezpieczeństwa Wiaczesława Uszakowa. Poinformowano wtedy, że przyczyną jego odwołania były "niedociągnięcia w pracy" i  "naruszenie etyki służbowej". Jednak media w Rosji wiązały dymisję generała z przeciekiem dotyczącym zarzutów FSB wobec kierownictwa prokuratury obwodu moskiewskiego i kilku wysokich rangą przedstawicieli obwodowego Głównego Urzędu Spraw Wewnętrznych. FSB oskarżyła ich o osłanianie ludzi zajmujących się nielegalnym hazardem w regionie. Nielegalne "jaskinie hazardu" FSB wykryła w 15 miastach obwodu moskiewskiego; skonfiskowano 1,2 tys. automatów do gier. W toku przeszukań FSB zabezpieczyła materiały fotograficzne i filmowe, a także dokumenty księgowe i finansowe potwierdzające ścisłe związki prokuratorów i milicjantów ze światem podziemnego hazardu.

zew, ja, RMF FM, PAP