- Straż pożarna opiniuje m.in. drogi dojścia, zejścia, drogi ewakuacyjne. Nie ma takiej możliwości, aby ten obiekt nie był przystosowany do takiej imprezy. Gdyby tak było - ta impreza by się nie odbyła - podkreśliła przed rozpoczęciem imprezy Gawor. Odniosła się przy tym do pisma posła PiS Tomasza Kaczmarka, skierowanego do prezydent Warszawy. Nawiązał on w nim do ostatniego posiedzenie połączonych komisji Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki, na którym - jak zaznaczył - pojawiły się wątpliwości co do możliwości zabezpieczenia takich imprez na stadionie. Poseł napisał m.in., że na stadionie nie przeprowadzono ćwiczeń z ewakuacji i nie są dokończone drogi ewakuacyjne.
- Prawdą jest, że nikt nie przeprowadził ewakuacji tego obiektu na żywo, bo to jest dopiero pierwsza impreza. M.in. elementem dzisiejszej uroczystości będzie taka próbna ewakuacja. Podczas pokazu pirotechnicznego - pod koniec imprezy - osoby ze stadionu zostaną poproszone o wyjście na zewnątrz, bo z trybun pokazu nie będzie widać. Chcemy zobaczyć, jak będą się przemieszczać i w jakim czasie - poinformowała Gawor. Dyrektor Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego dodała, że stadion został zbudowany zgodnie z normami budowlanymi i drogi ewakuacyjne muszą być przystosowane do ewakuacji pełnego stadionu.
Także policja uspokaja, że jest przygotowana do zabezpieczenia imprezy otwarcia stadionu, jak również ewentualnego protestu, który ma się odbyć pod stadionem. Demonstrować mają przeciwnicy podpisanego przez Polskę porozumienia ACTA. - Jesteśmy przygotowani zarówno do zabezpieczenia tej imprezy, jak również do zamian w organizacji ruchu związanej z otwarciem stadionu - podkreślił rzecznik KSP Maciej Karczyński.PAP, arb