- Kwestię zapewnienia bezpieczeństwa kibicom rosyjskim traktujemy bardzo poważnie - mówił Kozłowski w niedzielę na konferencji prasowej w Pałacu Kultury i Nauki.
Dodał, że służby oceniają inicjatywę przejścia kibiców na stadion w grupie jako korzystną, ponieważ znacznie łatwiej zapewnić bezpieczeństwo zorganizowanej grupie niż wielu mniejszym i rozproszonym. "Dla policji łatwiej jest koncentrować siły w jednym miejscu" - wyjaśnił. - Spodziewamy się, że kibice będą docierali też w innych, mniejszych grupach - zaznaczył. Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, która wspólnie z wojewodą mazowieckim uczestniczyła w konferencji prasowej, podkreśliła kilkukrotnie, że miasto nie otrzymało od rosyjskich kibiców żadnego, formalnego wniosku zgłoszenia zgromadzenia publicznego. - Nie rozumiem dziennikarskich informacji o rejestracji i zgodzie - mówiła. - Władze Warszawy niczego nie rejestrowały i nie wyrażały zgody - zaznaczyła.
Hanna Gronkiewicz-Waltz wyjaśniła, że jest to jedynie przejście kibiców na mecz, tak jak w piątek na Stadion Narodowy przeszli w sposób zorganizowany kibice Grecji. Dodała, że kibiców rosyjskich będzie jednak więcej i przypomniała, że UEFA rozdysponowała na terenie Rosji ok. 5 tys. biletów na wtorkowy mecz w Warszawie. Zaapelowała do mediów o niewprowadzanie atmosfery napięcia. Podkreśliła, że takie sytuacje jak ta we Wrocławiu towarzyszą często meczom międzynarodowym.
Prezydent Warszawy pytana przez dziennikarzy o przebieg sobotniego spotkania z przedstawicielami kibiców rosyjskich wyjaśniła, że chcieli oni dowiedzieć się, gdzie najlepiej stanąć, np. czy przed Muzeum Wojska Polskiego czy po drugiej stronie ulicy. Zapewniła, że kibice ci nie wyrażali obaw o bezpieczeństwo. Jak poinformowała, z ustaleń wynika, że większość kibiców będzie szła przez Most Poniatowskiego, a część dotrze na stadion także od strony Pragi, gdzie mieszkają. Wojewoda mazowiecki dodał, że podczas spotkania ustalono, że kibice rosyjscy wejdą na stadion przez bramę, która jest najbliżej sektorów, do których większość z nich ma bilety.
Rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji Maciej Karczyński zapewnił, że policja jest przygotowana kompleksowo. "Mamy nadzieję, że będzie to wielkie święto sportowe i że staniemy na wysokości zadania tak, jak podczas meczu inauguracyjnego" - mówił.eb, pap