Przed październikowym zjazdem PZPN nic się nie wydarzy. Wprowadzenie kuratora do Związku byłoby błędem, będę odradzał tego typu działania. Wraz z Euro2012 otworzyła się szansa na zmiany. Platini docenia naszą organizację, ale nie zgodzi się na kuratora w PZPN - mówi na antenie RMF FM poseł PO Grzegorz Schetyna.
- Problemem PZPN nie jest kwestia następcy Grzegorza Lato. O Listkiewiczu też mówiono, że kiedy odejdzie, wszystko się zmieni, a teraz pojawiają się głosy, że powinien wrócić - zauważa polityk Platformy Obywatelskiej i dodaje, że nie sądzi, iż przed zjazdem PZPN dojdzie do zmian w związku. - Ja bym namawiał PZPN do wyboru zarządu młodych, nowych ludzi, działaczy piłkarskich regionalnych, którzy mają doświadczenia, którzy prowadzą kluby, współpracują z samorządami, mają dobry pomysł na piłkę nożną w swoich regionach. Ich bym namawiał do tego, żeby mieli mocniejszą pozycję w Warszawie, w zarządzie PZPN - radzi Schetyna.
Poseł PO skomentował też zapowiedź premiera Donalda Tuska o ponownym kandydowaniu na szefa Platformy - Ile można znosić Tuska? Pewnie długo - mówi Schetyna. - Komentarze zachęcają Tuska do ponownego kandydowania na fotel szefa PO, ale ja czekam na jego głos w tej sprawie. Słucham tych, którzy mówią własnym głosem - dodaje. Zapytany, czy sam byłby gotów walczyć o fotel szefa PO, odpowiada: "kto wie". - Na taką decyzje są jeszcze dwa lata - podkreśla i dodaje, że nie ma wrażenia, żeby miało dojść do rekonstrukcji rządu po Euro 2012. - Dajemy sobie radę, a Euro jest symbolem sukcesu - mówi Schetyna.
Polityk komentuje też umorzenie procesu byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego. - Ta decyzja będzie prawdopodobnie zaskarżona. To nie jest ostateczna decyzja prokuratury, dlatego nie ma potrzeby o niej dyskutować. Nie sądzę, żeby Kamiński chciał wrócić do CBA. Chce? Czas, kiedy był szefem CBA, to był zły czas dla CBA i Polski. To, co się wtedy działo, nie wróci - podsumowuje Schetyna.
sjk, RMF FM
Poseł PO skomentował też zapowiedź premiera Donalda Tuska o ponownym kandydowaniu na szefa Platformy - Ile można znosić Tuska? Pewnie długo - mówi Schetyna. - Komentarze zachęcają Tuska do ponownego kandydowania na fotel szefa PO, ale ja czekam na jego głos w tej sprawie. Słucham tych, którzy mówią własnym głosem - dodaje. Zapytany, czy sam byłby gotów walczyć o fotel szefa PO, odpowiada: "kto wie". - Na taką decyzje są jeszcze dwa lata - podkreśla i dodaje, że nie ma wrażenia, żeby miało dojść do rekonstrukcji rządu po Euro 2012. - Dajemy sobie radę, a Euro jest symbolem sukcesu - mówi Schetyna.
Polityk komentuje też umorzenie procesu byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego. - Ta decyzja będzie prawdopodobnie zaskarżona. To nie jest ostateczna decyzja prokuratury, dlatego nie ma potrzeby o niej dyskutować. Nie sądzę, żeby Kamiński chciał wrócić do CBA. Chce? Czas, kiedy był szefem CBA, to był zły czas dla CBA i Polski. To, co się wtedy działo, nie wróci - podsumowuje Schetyna.
sjk, RMF FM