Patriarcha Rosji i całej Rusi Cyryl I 16 sierpnia odwiedzi Polskę - spotka się m.in. z prezydentem Bronisławem Komorowskim i wyda wspólne orędzie z przedstawicielami polskiego Kościoła, w którym duchowni wezwą do wzajemnego przebaczenia sobie win przez Polaków i Rosjan. Już pojawiły się głosy, że wizyta ma charakter polityczny, a patriarcha wykonuje polecenie prezydenta Władimira Putina. - Patriarcha Cyryl przyjeżdża do bratniego Kościoła prawosławnego - zapewnia jednak w rozmowie z TOK FM ks. Jan Kojło, dyrektor prawosławnego Radia Orthodoxia.
- Władza cerkiewna jest oddzielona od władzy państwowej. (W Rosji) Następuje zbliżenie między władzami, ale nikt nie wykonuje czyichś poleceń - przekonuje ks. Kojło.
Polski duchowny ma nadzieję, że wizyta Cyryla I w Polsce pozwoli uwidocznić to, że Polaków i Rosjan więcej łączy niż dzieli. Nie spodziewa się jednak przełomu. - Trudne relacje między naszymi narodami ciągną się od stuleci. Radykalna prawica szuka tego, co nas dzieli - podkreśla.
TOK FM, arb
Polski duchowny ma nadzieję, że wizyta Cyryla I w Polsce pozwoli uwidocznić to, że Polaków i Rosjan więcej łączy niż dzieli. Nie spodziewa się jednak przełomu. - Trudne relacje między naszymi narodami ciągną się od stuleci. Radykalna prawica szuka tego, co nas dzieli - podkreśla.
TOK FM, arb