- Decyzja w sprawie in vitro to objaw siły i zdecydowania Donalda Tuska - stwierdził na antenie RMF FM rzecznik rządu Paweł Graś odnosząc się do propozycji premiera ws. finansowania in vitro przedstawionych przez Donalda Tuska.
Premier zadeklarował, że procedura będzie finansowane przez państwa w ramach programu zdrowotnego, mimo iż kwestia in vitro nie zostanie w najbliższym czasie uregulowana ustawowo.
- Jesteśmy o pięć lat starsi, pięć lat mądrzejsi o wiedzę, że temat, który dawno w parlamencie powinien być rozwiązany, z różnych względów - między innymi takich, że zarówno jeden klub koalicyjny, czyli Platformy Obywatelskiej, jak i drugi, czyli PSL-u, są w tej sprawie podzielone, w związku z tym nie ma pewności, jaki ostatecznie ta ustawa miałaby kształt, w tej sprawie głosy są podzielone. W związku z tym ta zapowiadana wielokrotnie ustawa ciągle jeszcze nie ujrzała światła dziennego - mówił Graś pytany o to dlaczego wciąż nie ma aktu prawnego regulującego kwestie in vitro.
Graś podkreślił, że propozycje Tuska to nie jest sztuczka rządu. - To jest uruchomienie normalnej procedury i normalnej, prawnie zagwarantowanej, umożliwiającej wprowadzenie tej procedury drogi - zaznaczył rzecznik rządu.
ja, RMF FM
- Jesteśmy o pięć lat starsi, pięć lat mądrzejsi o wiedzę, że temat, który dawno w parlamencie powinien być rozwiązany, z różnych względów - między innymi takich, że zarówno jeden klub koalicyjny, czyli Platformy Obywatelskiej, jak i drugi, czyli PSL-u, są w tej sprawie podzielone, w związku z tym nie ma pewności, jaki ostatecznie ta ustawa miałaby kształt, w tej sprawie głosy są podzielone. W związku z tym ta zapowiadana wielokrotnie ustawa ciągle jeszcze nie ujrzała światła dziennego - mówił Graś pytany o to dlaczego wciąż nie ma aktu prawnego regulującego kwestie in vitro.
Graś podkreślił, że propozycje Tuska to nie jest sztuczka rządu. - To jest uruchomienie normalnej procedury i normalnej, prawnie zagwarantowanej, umożliwiającej wprowadzenie tej procedury drogi - zaznaczył rzecznik rządu.
ja, RMF FM