Jan Kobylański, prezes Unii Stowarzyszeń i Organizacji Polskich w Ameryce Łacińskiej w odezwie napisanej w związku ze Świętem Niepodległości przekonuje, że w polskim parlamencie w większości zasiadają osoby, które "nie są z pochodzenia Polakami", a sytuacja Polski jest tragiczna - m.in. w związku z wyprzedażą polskiego przemysłu - pisze "Gazeta Wyborcza".
Zdaniem Kobylańskiego po 1918 roku Polska była niepodległa tylko do 1939 roku. Okrągły Stół i przemiany po 1989 roku prezes USOPAŁ nazywa "tragedią". "Pragnęlibyśmy teraz, aby w przyszłych wyborach, cały Naród Polski poszedł do głosowania i wybrał dobrych kandydatów, prawdziwych Patriotów, usunął tym samym byłych uczestników Okrągłego Stołu, aby Polska dzięki temu mogła odzyskać wolność polityczną, socjalną i ekonomiczną. My wszyscy, którzy żyjemy na obczyźnie, życzymy, aby stało się to jak najszybciej, co pozwoli uratować naszą Ojczyznę Polskę" - apeluje Kobylański. Wśród problemów współczesnej Polski wymienia wyprzedaż przemysłu i fakt, że "większość przedstawicieli w Parlamencie Polskim to nie są z pochodzenia Polacy".
Kobylański apeluje również o wsparcie dla "prawdziwie polskich i katolickich mediów" - wymienia w tym kontekście Radio Maryja i TV Trwam. "Nie pozwólcie, aby ten wolny od manipulacji głos, głos prawdy, został wyparty z naszego życia społecznego. Walczmy o to, co polskie, katolickie, o to, co jest nasze!" - kończy swój apel Kobylański.
arb, "Gazeta Wyborcza"
Kobylański apeluje również o wsparcie dla "prawdziwie polskich i katolickich mediów" - wymienia w tym kontekście Radio Maryja i TV Trwam. "Nie pozwólcie, aby ten wolny od manipulacji głos, głos prawdy, został wyparty z naszego życia społecznego. Walczmy o to, co polskie, katolickie, o to, co jest nasze!" - kończy swój apel Kobylański.
arb, "Gazeta Wyborcza"