Białogardzka Prokuratura Rejonowa wszczęła śledztwo ws. gróźb pod adresem sierżanta Jacka Żebryka walczącego z internautami obrażającymi polskich żołnierzy w sieci. Do wszczęcia doszło po interwencji ministra obrony narodowej i prokuratura generalnego.
St. Sierż. Jacek Żebryk w ostatnim czasie odebrał kilkadziesiąt listów, w których autor bądź autorzy atakowali, obrażali i grozili podoficerowi. – Pierwsze istotne czynności śledcze zostały już wykonane, zakreślono plan kolejnych. Przesłuchaliśmy także samego pokrzywdzonego – powiedział rozmowie z TVN24 szef Prokuratury Rejonowej w Białogardzie prok. Ziemowit Książek. Prokurator dodał, że rodzina wojskowego została objęta dodatkową ochroną, a pracownicy Książka otrzymali "zwierzchni nadzór służbowy".
– Polega on [zwierzchni nadzór służbowy - red.] na wyznaczeniu jednego z prokuratorów wyższej instancji do sprawy i czuwania nad jej prawidłowym przebiegiem – powiedziała prok. Aneta Skupień, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie.
TVN24, ml
– Polega on [zwierzchni nadzór służbowy - red.] na wyznaczeniu jednego z prokuratorów wyższej instancji do sprawy i czuwania nad jej prawidłowym przebiegiem – powiedziała prok. Aneta Skupień, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie.
TVN24, ml