Szef klubu parlamentarnego PO, Rafał Grupiński na antenie radiowej Jedynki powiedział, że w jego opinii wszystkie możliwe próbki potrzebne do badań zostały już pobrane z wraku Tu-154 przez polską prokuraturę, wobec czego "nic nowego nie uzyskamy" po powrocie tupolewa do Polski.
Grupiński dodał, że po interwencji ministra Sikorskiego widać zmianę tonu po stronie rosyjskiej. Poseł powołując się na osoby znające "mentalność Rosjan" ocenił, że jest to sygnał, iż Rosja rozumie ile wrak samolotu znaczy dla Polaków.
Szef klubu parlamentarnego powiedział, że po sprowadzeniu szczątków samolotu do kraju powinny one być "przedmiotem szczególnej uwagi" ze względu na uczucia rodzin ofiar katastrofy. Polityk zasugerował możliwość umieszczenia wraku na jednym z poligonów i przechowywanie go jako historycznej pamiątki.
Polskie Radio Program Pierwszy, ml
Szef klubu parlamentarnego powiedział, że po sprowadzeniu szczątków samolotu do kraju powinny one być "przedmiotem szczególnej uwagi" ze względu na uczucia rodzin ofiar katastrofy. Polityk zasugerował możliwość umieszczenia wraku na jednym z poligonów i przechowywanie go jako historycznej pamiątki.
Polskie Radio Program Pierwszy, ml