Po 10 latach od momentu wydania prawomocnego wyroku skazującego na 1,5 roku pozbawienia wolności skazany otrzymał wezwanie do stawienia się w więzieniu. Oczekując na wykonanie wyroku mężczyzna zdążył skończyć studia i założyć rodzinę - pisze "Dziennik Polski".
Tak długie oczekiwanie na miejsce w celi to efekt zbyt małej liczby miejsc w polskich więzieniach - obecnie na odbycie kary oczekuje na wolności 41 tysięcy skazanych a z 83 tysięcy miejsc w więzieniach i aresztach niemal wszystkie są zajęte.
"Dziennik Polski", arb
"Dziennik Polski", arb