Kandydat PiS-u na premiera tzw. rządu technicznego prof. Piotr Gliński pytany na antenie TVP Info o to, czy widziałby możliwość współpracy z Jarosławem Gowinem stwierdził, że "gdyby była taka możliwość chciałby rozmawiać" z ministrem sprawiedliwości.
Gliński wyjaśnił, że "chciałby spróbować zaproponować Polsce nowy projekt polityczny". - Nie chcę jednak komentować wewnętrznej sytuacji w PO, bo jest to dla mnie niezręczne - dodał. Nawiązał w ten sposób do konfliktu między konserwatystami a pozostałą częścią Platformy, który ujawnił się przy okazji odrzucenia projektów ustaw o związkach partnerskich (jeden autorstwa posła PO Artura Dunina), kiedy o losie projektów ustaw zadecydowały głosy 46 posłów PO należących do nieformalnej frakcji konserwatywnej w partii. Po tym głosowaniu Donald Tusk na spotkaniu z klubem PO miał powiedzieć, że każdy kto nie zgodzi się na przygotowywany przez Platformę kompromisowy projekt ustawy o związkach partnerskich będzie musiał się rozstać z partią.
Prof. Piotr Gliński został wymieniony jako kandydat na premiera w zgłoszonym przez PiS wniosku o konstruktywne wotum nieufności dla rządu Donalda Tuska. Jak dotąd jego kandydaturę jednoznacznie poparł jedynie PiS.
arb, TVP Info
Prof. Piotr Gliński został wymieniony jako kandydat na premiera w zgłoszonym przez PiS wniosku o konstruktywne wotum nieufności dla rządu Donalda Tuska. Jak dotąd jego kandydaturę jednoznacznie poparł jedynie PiS.
arb, TVP Info