Na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu grupa aktywistów organizuje "Akcję homoterapia". W ramach akcji jej członkowie proszą sygnatariuszy listu w obronie posłanki PiS prof. Krystyny Pawłowicz, w którym pojawiło się stwierdzenie, że homoseksualizm jest anomalią, by ci "wyleczyli ich z homoseksualizmu". W związku z akcją uczelnia skierowała dodatkowych pracowników do ochrony kampusu. O sprawie pisze Gazeta.pl.
W ramach "Akcji homoterapia" jej uczestnicy wzięli na celownik już trzech wykładowców - ostatnio prof. Stanisława Mikołajczaka, szefa działającego na UAM Akademickiego Klubu Obywatelskiego im. Lecha Kaczyńskiego. Uczestnicy akcji chcieli, by prof. Mikołajczak "wyleczył ich z homoseksualizmu". Przed Collegium Maius, w którym urzęduje prof. Mikołajczak, uczestnicy akcji rozwinęli baner z napisem "Instytut homoterapii".
Akcja oburzyła posła PiS Tadeusza Dziubę, który zapowiedział złożenie w tej sprawie doniesienie do prokuratury. Poseł oskarża uczestników akcji o "groźby bezprawne, które miały skłonić profesorów do zamilknięcia".
arb, Gazeta.pl
Akcja oburzyła posła PiS Tadeusza Dziubę, który zapowiedział złożenie w tej sprawie doniesienie do prokuratury. Poseł oskarża uczestników akcji o "groźby bezprawne, które miały skłonić profesorów do zamilknięcia".
arb, Gazeta.pl