Minister obrony narodowej, Tomasz Siemionak zadecydował o zwiększeniu uprawnień jednego z wiceministrów w procesie decyzyjnym dot. umów na modernizację i uzbrojenie armii. Zdaniem posła PiS, Marka Opioły "to zła decyzja".
- Ten obszar działań państwa, jest niezwykle istotny, jest wyjątkowy. Decyzję o przekazaniu dodatkowych kompetencji jednemu wiceministrowi, wzmocnienie jego pozycji w decyzjach o kontraktach uważam za błąd. W mojej ocenie to szef Ministerstwa Obrony Narodowej powinien odpowiadać za tę sprawę. To on powinien być odpowiedzialny za tak istotne projekty. Minister nie powinien więc przekazywać tych uprawnień zastępcy. Wychodzę z założenia, że to minister powinien prowadzić te sprawy - ocenił polityk.
- Komisja ds. służb specjalnych zaplanowała specjalne posiedzenie dotyczące kontraktów i działań służb w tej sprawie. Będziemy chcieli zająć się nimi. W armii była zauważana i jest zauważana korupcja, były różnego rodzaju skandale związane z przetargami. Komisja chce się więc dowiedzieć, jak służby specjalne działają w tym obszarze, jakie wnioski wyciągają oraz jak decydenci wykorzystują informacje służb - dodał Opioła.
Stefczyk.info, ml
- Komisja ds. służb specjalnych zaplanowała specjalne posiedzenie dotyczące kontraktów i działań służb w tej sprawie. Będziemy chcieli zająć się nimi. W armii była zauważana i jest zauważana korupcja, były różnego rodzaju skandale związane z przetargami. Komisja chce się więc dowiedzieć, jak służby specjalne działają w tym obszarze, jakie wnioski wyciągają oraz jak decydenci wykorzystują informacje służb - dodał Opioła.
Stefczyk.info, ml