Szef SLD Leszek Miller bez emocji wypowiedział się w RMF FM na temat decyzji sądu partyjnego, który wykluczył z Sojuszu posła Ryszarda Kalisza.
O decyzji sądu partyjnego poinformował rzecznik partii Dariusz Joński. Po ogłoszeniu werdyktu Kalisz powiedział, że to Sojusz się zmienił, a nie on. Poseł zadeklarował, że nie będzie się odwoływał od decyzji sądu partyjnego.
Wcześniej Ryszard Kalisz został zawieszony w prawach członka SLD po tym, gdy działający w porozumieniu z Januszem Palikotem były prezydent Aleksander Kwaśniewski stwierdził, że Kalisz miałby być łącznikiem tworzonej przez Palikota i Kwaśniewskiego "Europy Plus" ze środowiskami feministycznymi.
Pytany o sprawę w RMF FM szef SLD Leszek Miller powiedział, że po opuszczeniu Sojuszu "Kalisz nie będzie musiał już udawać, że jest człowiekiem lewicy".
Ryszard Kalisz był politykiem SLD cieszącym się w sondażach największym zaufaniem, był przez komentatorów uważany za pewnego kandydata tej formacji w wyborach prezydenckich. Pytany, kto teraz z SLD stanie do wyborów prezydenckich Leszek Miller podkreślił, że Sojusz ma tysiące ważniejszych spraw, niż wybory prezydenckie, które odbędą się za kilka lat. W tym kontekście Miller wymienił m.in. panujące w Polsce bezrobocie oraz sytuację w służbie zdrowia,
zew, RMF FM
Wcześniej Ryszard Kalisz został zawieszony w prawach członka SLD po tym, gdy działający w porozumieniu z Januszem Palikotem były prezydent Aleksander Kwaśniewski stwierdził, że Kalisz miałby być łącznikiem tworzonej przez Palikota i Kwaśniewskiego "Europy Plus" ze środowiskami feministycznymi.
Pytany o sprawę w RMF FM szef SLD Leszek Miller powiedział, że po opuszczeniu Sojuszu "Kalisz nie będzie musiał już udawać, że jest człowiekiem lewicy".
Ryszard Kalisz był politykiem SLD cieszącym się w sondażach największym zaufaniem, był przez komentatorów uważany za pewnego kandydata tej formacji w wyborach prezydenckich. Pytany, kto teraz z SLD stanie do wyborów prezydenckich Leszek Miller podkreślił, że Sojusz ma tysiące ważniejszych spraw, niż wybory prezydenckie, które odbędą się za kilka lat. W tym kontekście Miller wymienił m.in. panujące w Polsce bezrobocie oraz sytuację w służbie zdrowia,
zew, RMF FM