Premier Donald Tusk wziął udział w zorganizowanym w związku z obchodami rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja Biegu Konstytucji w Warszawie. Przed biegiem szef rządu wspominał, że w 1979 roku podobnie uczcił zakazane wówczas święto.
- W 1979 roku w Gdańsku goniła nas milicja. To żadna szczególna martyrologia, bo nikomu nic się nie stało, ale pomyślałem sobie, że taka klamra w naszej historii też jest całkiem ciekawa i zabawna - podkreślił Tusk. Dodał, że ma zamiar zająć w Biegu Konstytucji miejsce "gdzieś koło trzeciego tysiąca" (w biegu uczestniczy ok. 5 tys. osób). - Jak zejdę poniżej pół godziny, to nie będę marudził - dodał. Ostatecznie premierowi udało się pokonać 5 km w 25 minut. - Wszyscy mi gratulują, więc biorę to za dobrą monetę. I żyję - to też uważam za sukces - podsumował swój udział w Biegu Konstytucji szef rządu.
arb, TVN24
arb, TVN24