Szef SLD Leszek Miller wyliczał "grzechy OFE". Jego zdaniem, to m.in. wielomiliardowe straty, rażąca niegospodarność w zarządzaniu publicznymi pieniędzmi oraz brak nadzoru.
Leszek Miller ocenił, że funduszom powinien przyjrzeć się prokurator. Stwierdził, że OFE powinny być także skontrolowane przez NIK.
Przypomniał, że SLD proponuje, aby obywatele sami wybrali, gdzie wpłacane są ich pieniądze, a jeśli zechcą je przekazać do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych to - jak przekonywał Leszek Miller - powinni mieć nad nimi kontrolę. Zaproponował, aby gwarantem był - powołany przy ZUSie - Państwowy Emerytalny Fundusz Inwestycyjny.
Pomysł, aby skontrolować OFE poparł Jan Guz, przewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych. Jego zdaniem powinny się tym zająć komisje śledcze.
eb, Polskie Radio
Przypomniał, że SLD proponuje, aby obywatele sami wybrali, gdzie wpłacane są ich pieniądze, a jeśli zechcą je przekazać do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych to - jak przekonywał Leszek Miller - powinni mieć nad nimi kontrolę. Zaproponował, aby gwarantem był - powołany przy ZUSie - Państwowy Emerytalny Fundusz Inwestycyjny.
Pomysł, aby skontrolować OFE poparł Jan Guz, przewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych. Jego zdaniem powinny się tym zająć komisje śledcze.
eb, Polskie Radio