"Władze Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP (...) nigdy nie otrzymały od posła Andrzeja Halickiego propozycji poprawki do ustawy, która umożliwiałaby tzw. ograniczony ubój rytualny wykonywany na potrzeby lokalnej społeczności" - napisały w oświadczeniu władze Związku. Dodały, że ich przedstawiciel nie brał też udziału w konsultacjach dotyczących ewentualnych poprawek.
Poseł Halicki stwierdził w programie "Tak jest" w TVN24, że wprowadzenie poprawki umożliwiającej ubój rytualny na użytek społeczności lokalnej było możliwe. - Mało tego, na ten temat była konsultacja. W ramach spotkania klubowego, z ministerstwem rolnictwa również - dodał polityk PO. Gość programu Michael Schudrich, Naczelny Rabin Polski, odparł, że ze społecznością żydowską konsultacji nie było. - Nikt mnie nie pytał. Ja dzwoniłem do pana posła 10 dni temu i pan poseł powiedział, że się nie chce spotkać ze mną. Było mi przykro. My rozmawialiśmy przez telefon. To nie jest konsultacja. To była rozmowa. Konsultacje to jest papier, propozycje - mówił Schudrich.
W odpowiedzi na słowa Halickiego programie TVN24 Gminy Żydowskie wydały oświadczenie, w którym przypomniały, że nikt - ani ministerstwo, ani PSL, ani wspólnoty - nie chciał przepisu umożliwiającego ubój rytualny na potrzeby lokalnej społeczności. "W dzisiejszym programie na antenie TVN24 pan poseł wyjaśnił, że konsultacje dotyczące ewentualnej poprawki do ustawy konsultowane były w ramach spotkań klubowych w sejmie. Należy podkreślić, że nie brał w nich udziału przedstawiciel Zarządu Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w Polsce" - napisały władze Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP.
sjk, TVN24
W odpowiedzi na słowa Halickiego programie TVN24 Gminy Żydowskie wydały oświadczenie, w którym przypomniały, że nikt - ani ministerstwo, ani PSL, ani wspólnoty - nie chciał przepisu umożliwiającego ubój rytualny na potrzeby lokalnej społeczności. "W dzisiejszym programie na antenie TVN24 pan poseł wyjaśnił, że konsultacje dotyczące ewentualnej poprawki do ustawy konsultowane były w ramach spotkań klubowych w sejmie. Należy podkreślić, że nie brał w nich udziału przedstawiciel Zarządu Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w Polsce" - napisały władze Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP.
sjk, TVN24