W kopalni Mysłowice-Wesoła zakończyła się akcja ratownicza. 320 metrów pod ziemią zostało uwięzionych 4 mężczyzn. Jeden z nich został uwolniony nad ranem. Trzej nie żyją.
Górnicy zostali uwięzieni, gdy wykonywali prace na głowicy klatki windy przedziału zachodniego szybu Piotr. Podczas akacji ratunkowej nie było wiadomo w jakim stanie byli trzej górnicy uwięzieni pod ziemią. Jednego z zabitych mężczyzn znaleziono "na szelkach", drugiego ratownicy odnaleźli na klatce windy- poinformował Wojciech Jaros z Katowickiego Holdingu Węglowego w rozmowie z TVN24. Przyczyny wypadku ustali specjalna komisja. Mężczyźni to pracownicy firmy Kopex-PBS.
eb, tvn24.pl
eb, tvn24.pl
