Po przegranym referendum Piotr Guział, burmistrz Ursynowa, lider Warszawskiej Wspólnoty Samorządowej zapowiada, że nie złoży broni. - Chcemy wygrać wybory samorządowe w 2014 roku i wejść do rady miasta jako niepartyjna reprezentacja mieszkańców - deklaruje w rozmowie z tvnwarszawa.pl.
Jego zdaniem, warszawiacy obdarzyli Warszawską Wspólnotę Samorządową ogromnym zaufaniem. ocenił, że jest to apel, aby wspólnota nie spoczywała na laurach.
Guział zapowiedział, że będzie egzekwował od Hanny Gronkiewicz-Waltz i Donalda Tuska spełnienie obietnic. – Politykom PO przybył kolejny organ nadzorczy i kontrolny, jakim jest Warszawska Wspólnota Samorządowa – dodaje.
Guział nie wyklucza, że w wyborach na prezydenta Warszawy wystartuje. - Wybory są dopiero za rok, więc jeszcze nie jest czas na deklarację, ale nie wykluczam, że wystartuje na prezydenta Warszawy. Chcę kontynuować moją działalność samorządową. Myślę, że powinienem wystartować na radnego miasta i starać się rządzić lub współrządzić Warszawą wraz z niepartyjną reprezentacją Warszawskiej Wspólnoty Samorządowej - dodaje Guział.
eb, tvnwarszawa.pl
Guział zapowiedział, że będzie egzekwował od Hanny Gronkiewicz-Waltz i Donalda Tuska spełnienie obietnic. – Politykom PO przybył kolejny organ nadzorczy i kontrolny, jakim jest Warszawska Wspólnota Samorządowa – dodaje.
Guział nie wyklucza, że w wyborach na prezydenta Warszawy wystartuje. - Wybory są dopiero za rok, więc jeszcze nie jest czas na deklarację, ale nie wykluczam, że wystartuje na prezydenta Warszawy. Chcę kontynuować moją działalność samorządową. Myślę, że powinienem wystartować na radnego miasta i starać się rządzić lub współrządzić Warszawą wraz z niepartyjną reprezentacją Warszawskiej Wspólnoty Samorządowej - dodaje Guział.
eb, tvnwarszawa.pl