- Widać, że ludzie potrzebują bezpośredniego kontaktu, z czego nie zdawałam sobie sprawy - mówiła w rozmowie z Moniką Olejnik w TVN24 prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Zdaniem Gronkiewicz-Waltz w Warszawie doszło do referendum w sprawie jej odwołania ponieważ stołeczny Ratusz prowadził "niewystarczającą politykę informacyjną".
Prezydent stolicy tłumaczyła, że zaniedbała sferę kontaktów ze społeczeństwem ponieważ była zajęta realizowaniem "wielu inwestycji i projektów". - A komunikacja jest ważna - dodała.
Jednocześnie - zdaniem Gronkiewicz-Waltz - należałoby zmienić prawo, aby organizowanie referendów w sprawie odwoływania lokalnych władz było trudniejsze. Prezydent stolicy poparła pomysł prezydenta Bronisława Komorowskiego, by podnieść liczbę podpisów wymaganych pod wnioskiem o referendum i próg frekwencji wymagany do uznania referendum za ważne.
arb, TVN24
Jednocześnie - zdaniem Gronkiewicz-Waltz - należałoby zmienić prawo, aby organizowanie referendów w sprawie odwoływania lokalnych władz było trudniejsze. Prezydent stolicy poparła pomysł prezydenta Bronisława Komorowskiego, by podnieść liczbę podpisów wymaganych pod wnioskiem o referendum i próg frekwencji wymagany do uznania referendum za ważne.
arb, TVN24