Sąd w Łodzi oddalił pozew działaczy Prawa i Sprawiedliwości przeciwko posłowi PO, Stefanowi Niesiołowskiemu za porównanie hasła "Obudź się, Polsko" do hitlerowskiego hasła "Deutrschland erwache!" - podaje TVN24.
Marsz "Obudź się, Polsko" został zorganizowany we wrześniu 2012 przez NSZZ Soldiarność, Rodzinę Radia Maryja oraz Prawo i Sprawiedliwość. Niesiołowski komentując marsz stwierdził, że hasło "Obudź się, Polsko" jest kalką nazistowskiego hasła "Deutchland erwache!".
W ocenie sędzi Doroty Kozarzewskiej w polityce język ma prawo być barwny, dlatego też oddaliła pozew.
- Partia polityczna wystąpiła przeciwko rywalowi politycznemu pozywając go za krytykę polityczną. To dziwna sytuacja, kiedy partia pozywa obywateli za niepochlebne komentarze - powiedział przedstawiciel Stefana Niesiołowskiego, mec. Paweł Księżak.
- Ciąganie mnie po sądach za skrytykowanie hasła marszu było dla mnie niezrozumiałe. Fakt, że podobne marsze nie odbywały się już pod hasłem "Obudź się, Polsko" świadczy, że nie tylko ja miałem negatywne skojarzenia - mówił Niesiołowski w rozmowie z TVN24.
ja, TVN24 Łódź
W ocenie sędzi Doroty Kozarzewskiej w polityce język ma prawo być barwny, dlatego też oddaliła pozew.
- Partia polityczna wystąpiła przeciwko rywalowi politycznemu pozywając go za krytykę polityczną. To dziwna sytuacja, kiedy partia pozywa obywateli za niepochlebne komentarze - powiedział przedstawiciel Stefana Niesiołowskiego, mec. Paweł Księżak.
- Ciąganie mnie po sądach za skrytykowanie hasła marszu było dla mnie niezrozumiałe. Fakt, że podobne marsze nie odbywały się już pod hasłem "Obudź się, Polsko" świadczy, że nie tylko ja miałem negatywne skojarzenia - mówił Niesiołowski w rozmowie z TVN24.
ja, TVN24 Łódź