- Nie będziemy licytować się z tymi, którzy od kilkudziesięciu godzin z powodu tej tragedii w Kamieniu Pomorskim rozpoczęli taki nieograniczony przetarg na jak najbardziej radykalne czy kontrowersyjne rozwiązania – powiedział premier Donald Tusk podczas konferencji prasowej.
Premier skomentował w ten sposób dyskusję na temat zaostrzenia kar dla kierowców po wypadku, do którego doszło w Kamieniu Pomorskim. Zapowiedział, że w najbliższy wtorek ma zostać przedstawiony pakiet propozycji, który ograniczyć ma problem nietrzeźwych kierowców.
- Od kilku lat notujemy wyraźny spadek wypadków, także tych najbardziej tragicznych, z udziałem pijanych kierowców. To jest ciągle zdecydowanie niezadowalająca skala, ale ona jest dość wyraźna. Dla nas jest ważne nie to, żeby zaimponować komuś skalą determinacji czy gotowością do okrutnej kary - powiedział Tusk,.
Podkreślił, że przedstawione propozycje mają na celu zapobieganie wypadkom, a nie danie satysfakcji tym, którzy "budzą się raz na jakiś czas przy tego typu wypadkach i głośno żądają szubienic i stosów".
Eb, tvn24