Prokuratura Rejonowa w Gdańsku Wrzeszczu umorzyła śledztwo ws. wystawy "The Human Body", na której prezentowano spreparowane ciała ludzkie - donosi TVN24.
Śledczy badali trzy wątki w sprawie - obrót gospodarczy zwłokami ludzkimi, rzekome zacieranie śladów innych przestępstw wskutek preparowania zwłok oraz złamanie prawa przez urzędników, którzy zezwolili na organizację kontrowersyjnej wystawy.
- Prokuratura nie dopatrzyła się, w przypadku żadnego z wątków, złamania prawa. W przypadku znieważenia zwłok stwierdzono brak czynu zabronionego. W wątku zacierania śladów innych przestępstw, śledztwo umorzono wobec braku uzasadnienia czynu. Natomiast w przypadku złamania prawa przez urzędników, prokurator stwierdził, że czynu nie popełniono – wyjaśnia Prokuratura Rejonowa w Gdańsku Wrzeszczu.
Śledztwo toczyło się na wniosek posła PiS Andrzeja Jaworskiego. Polityk twierdził m.in. że zwłoki pozyskano na skutek drastycznych praktyk władz Chin. Wystawę "The Human Body" w Gdańsku można było oglądać od 2 maja do 27 października ubiegłego roku.
sjk, tvn24.pl
- Prokuratura nie dopatrzyła się, w przypadku żadnego z wątków, złamania prawa. W przypadku znieważenia zwłok stwierdzono brak czynu zabronionego. W wątku zacierania śladów innych przestępstw, śledztwo umorzono wobec braku uzasadnienia czynu. Natomiast w przypadku złamania prawa przez urzędników, prokurator stwierdził, że czynu nie popełniono – wyjaśnia Prokuratura Rejonowa w Gdańsku Wrzeszczu.
Śledztwo toczyło się na wniosek posła PiS Andrzeja Jaworskiego. Polityk twierdził m.in. że zwłoki pozyskano na skutek drastycznych praktyk władz Chin. Wystawę "The Human Body" w Gdańsku można było oglądać od 2 maja do 27 października ubiegłego roku.
sjk, tvn24.pl