- Podstawowym obowiązkiem sędziego jest rozstrzyganie sporów, czyli orzekanie. Ci ludzie przez kilka miesięcy uchylali się od tego, co jest ich obowiązkiem i misją. Jak mają się czuć bezpiecznie obywatele? - powiedział Jarosław Gowin
- Ludzie, którzy powinni stać na straży prawa, pokazywali, że je lekceważą - powiedział Jarosław Gowin na antenie TVN24. W ten sposób byłym minister sprawiedliwości odniósł się do sędziów, którzy po tzw. reformie Gowina powstrzymywali się od orzekania. Sędziowie nie byli pewnymi swego statusu. Według Gowina powinni oni zrzec się wynagrodzeń, bo przez kilka miesięcy nie wykonywali swoich obowiązków.
- Podstawowym obowiązkiem sędziego jest rozstrzyganie sporów, czyli orzekanie. Ci ludzie przez kilka miesięcy uchylali się od tego, co jest ich obowiązkiem i misją. Jak mają się czuć bezpiecznie obywatele? - pytał Jarosław Gowin.
Sprawa dotyczyła kontrowersji wokół możliwości orzekania przez sędziów sądów rejonowych, które zostały zreorganizowane w ramach tzw. reformy Gowina na początku zeszłego roku. Decyzje o ich przeniesieniu podpisywali wiceministrowie. Sąd Najwyższy uznał, że wiceminister nie ma prawa, w zastępstwie ministra, podpisywać decyzji o przenoszeniu sędziów.
TVN24, tk
- Podstawowym obowiązkiem sędziego jest rozstrzyganie sporów, czyli orzekanie. Ci ludzie przez kilka miesięcy uchylali się od tego, co jest ich obowiązkiem i misją. Jak mają się czuć bezpiecznie obywatele? - pytał Jarosław Gowin.
Sprawa dotyczyła kontrowersji wokół możliwości orzekania przez sędziów sądów rejonowych, które zostały zreorganizowane w ramach tzw. reformy Gowina na początku zeszłego roku. Decyzje o ich przeniesieniu podpisywali wiceministrowie. Sąd Najwyższy uznał, że wiceminister nie ma prawa, w zastępstwie ministra, podpisywać decyzji o przenoszeniu sędziów.
TVN24, tk