- Nasz postulat został uchwalony. Nie ma sensu głową walić w mur. Nie dałoby nam to nic oprócz miana terrorystów, okupantów, roszczeniowców, ludzi, którzy nie potrafią myśleć – tak w rozmowie z TVN24 Wojciech Kalinowski, jeden z rodziców dzieci niepełnosprawnych skomentował decyzję o zawieszeniu protestu w Sejmie.
Rodzice zawieszają protest i opuszczą Sejm. Nie są zadowoleni z ustawy podwyższającej świadczenia pielęgnacyjne dla rodziców dzieci niepełnosprawnych. (Przewiduje ona, że świadczenie od maja wzrośnie do 1000 zł, od 2015 r. do 1200 zł, a od 2016 r. do 1300 zł netto). Nie wierzą jednak, że uda im się coś zdziałać, jeśli będą przedłużali protest.
tvn24
tvn24