Ryszard Kalisz, kandydat w wyborach do Parlamentu Europejskiego z listy koalicji Europa Plus Twój Ruch, w rozmowie z TVP Info odniósł się do zbliżających się wyborów.
– Jestem gruby, im mój brzuch większy, tym większe poparcie – zaczął Kalisz. – Dziś jednak cały dzień nic nie jadłem. Byłem na spotkaniu wielkanocnym w Monarze z osobami, które wyszły z alkoholizmu i narkomanii i zjadłem tylko kawałek tortu. Mogę dziś przyjąć inną zasadę. Teraz będzie odwrotnie proporcjonalnie. Jak będę szczuplał, to moje poparcie będzie wzrastało – dodał.
Polityk żartował, tłumacząc w ten sposób intencje swojego spotu wyborczego. Mierzy w nim skalę swojego poparcia paskiem. Od obwodu w pasie, który wynosi 128 cm, odejmuje 100 i wychodzi wynik, czyli 28 procent.
Kalisz dodał, że jego klip to prowokacja wymierzona w Platformę Obywatelską oraz Prawo i Sprawiedliwość. – To jednocześnie moja prowokacja i wyśmiewanie się z polityków pisowskich i platformerskich. Śmieję się w ten sposób z klasy politycznej. 25 maja to będzie pierwszy od dwu i pół roku autentyczny wynik poparcia społecznego – podsumował.
kl, TVP Info
Polityk żartował, tłumacząc w ten sposób intencje swojego spotu wyborczego. Mierzy w nim skalę swojego poparcia paskiem. Od obwodu w pasie, który wynosi 128 cm, odejmuje 100 i wychodzi wynik, czyli 28 procent.
Kalisz dodał, że jego klip to prowokacja wymierzona w Platformę Obywatelską oraz Prawo i Sprawiedliwość. – To jednocześnie moja prowokacja i wyśmiewanie się z polityków pisowskich i platformerskich. Śmieję się w ten sposób z klasy politycznej. 25 maja to będzie pierwszy od dwu i pół roku autentyczny wynik poparcia społecznego – podsumował.
kl, TVP Info
