Bartłomiej Sienkiewicz, minister spraw wewnętrznych, w rozmowie z TVP Info odniósł się do nagrań opublikowanych przez „Wprost”.
Szef MSW stwierdził, że jego zadaniem jest wyjaśnić, kto stoi za nagraniem. - Mamy do czynienia z przestępstwem, jakim jest nielegalne nagranie. Każda osoba czułaby się niezręcznie – powiedział.
– Pan premier słusznie mnie zganił, że się wypowiadałem w sprawach, które nie są w mojej kompetencji. Zwyciężyła moja natura analityka. Miałem przed sobą wybitnego eksperta od rynków finansowych i chciałem skorzystać i nauczyć się czegoś od niego. Sam cel tej rozmowy był nieco inny. Mieliśmy wspólny temat z prezesem Belką, jaką była modernizacja banknotów, ten temat się wtedy toczył – dodał Sienkiewicz.
TVP Info
– Pan premier słusznie mnie zganił, że się wypowiadałem w sprawach, które nie są w mojej kompetencji. Zwyciężyła moja natura analityka. Miałem przed sobą wybitnego eksperta od rynków finansowych i chciałem skorzystać i nauczyć się czegoś od niego. Sam cel tej rozmowy był nieco inny. Mieliśmy wspólny temat z prezesem Belką, jaką była modernizacja banknotów, ten temat się wtedy toczył – dodał Sienkiewicz.
TVP Info