– Moje refleksje po wystąpieniu Janusza Korwin-Mikkego są jak najgorsze. Wszystkie obawy się sprawdziły. Polska będzie znów się ośmieszać – tak, jak to było podczas pierwszej kadencji w latach 2004-2009. Niestety nie ma na to rady – tak zadecydowali wyborcy. Widać, jaki jest stosunek do UE PiS-u czy Korwina-Mikkego – brać pieniądze, korzystać i nie uznawać. To się nazywa chamstwo – powiedziała w TVP Info posłanka SLD Joanna Senyszyn.
Pytana o wystąpienia nowych deputowanych z Polski w Parlamencie Europejskim, szczególnie eurosceptycznych m. in. Janusza Korwin-Mikkego, Joanna Senyszyn odparła, że „wszystkie obawy się niestety sprawdziły i Polska znowu się będzie ośmieszać, tak jak w czasie pierwszej kadencji 2004-2009”.
Za przykład podała fakt, że „podczas odegrania hymnu oda do radości posłowie PiS nie wstali”. Według Senyszyn „to pokazuje stosunek posłów PiS i Kowin-Mikkego do UE – "brać pieniądze, korzystać, natomiast nie szanować, nie uznawać”. - To się nazywa chamstwo - podkreśliła Senyszyn i dodała, że „nie ma na to rady, tak wyborcy zdecydowali”.- Powinniśmy się cieszyć, że jesteśmy w Unii, jednakże część uważa że to jest tylko maszynka z której można wyciskać pieniądze - stwierdziła była europosłanka.
TVP Info
Za przykład podała fakt, że „podczas odegrania hymnu oda do radości posłowie PiS nie wstali”. Według Senyszyn „to pokazuje stosunek posłów PiS i Kowin-Mikkego do UE – "brać pieniądze, korzystać, natomiast nie szanować, nie uznawać”. - To się nazywa chamstwo - podkreśliła Senyszyn i dodała, że „nie ma na to rady, tak wyborcy zdecydowali”.- Powinniśmy się cieszyć, że jesteśmy w Unii, jednakże część uważa że to jest tylko maszynka z której można wyciskać pieniądze - stwierdziła była europosłanka.
TVP Info