Do nielegalnych kontaktów seksualnych miało dojść w latach 1992-1998. "Poprzedni dwaj świadkowie zeznali wcześniej, że również w tym przedziale czasu byli molestowani seksualnie przez Wojciecha A.K" - mówił prokurator Lisiecki.
Do poniedziałku poznańska prokuratura przesłuchała sześciu świadków. "Pozostali trzej podczas zeznań powiedzieli, że sami nie byli molestowani. Podali jednak nazwiska osób, które, ich zdaniem, miały kontakty seksualne z K." - poinformował prokurator.
Prokuratura sprawdza, czy na kasetach wideo i płytach dvd znalezionych przez policję w mieszkaniu tymczasowo aresztowanego dyrygenta są treści pedofilskie.
W poniedziałek wpłynęło do Sądu Okręgowego w Poznaniu zażalenie na tymczasowe aresztowanie Wojciecha A.K. Nie wiadomo na razie, kiedy zostanie rozpatrzone. W poniedziałek wpłynęło również do prokuratury poręczenie społeczne za aresztowanego, pod którym podpisało się prawie 80 osób.
Aresztowany 17 czerwca tego roku pod zarzutem nierządu z osobą małoletnią dyrektor poznańskiego chóru chłopięcego "Polskie Słowiki" Wojciech A. K. został zatrzymany przez policję w wyniku zeznań złożonych przez jedną z pokrzywdzonych osób.
Prokuratura przyjęła, że Wojciech A. K. wymuszał odbywanie stosunków z chłopcami, wykorzystując relację zależności jako dyrektor chóru. Grozi mu za to kara do dziesięciu lat pozbawienia wolności.
Poznański chór od 55 lat kontynuuje najlepsze tradycje europejskiej chóralistyki chłopięcej. Założony przez Jerzego Kurczewskiego, prowadzony był dotąd przez związanego od 43 lat z tym zespołem 55-letniego Wojciecha A. K.
"Polskie Słowiki" są jednym z najbardziej aktywnych chórów chłopięcych. Co roku dają blisko 120-140 koncertów. W sezonie artystycznym 2000/2001 zespół został jednym z trzech chórów Unii Europejskiej i otrzymał tytuł "Ambasadora Kultury".
em, pap
Czytaj też fragment tekstu "Dzieciołapka Kroloppa", który ukazał się w najnowszym 1074 numerze tygodnika "Wprost".