Adam Bielan z Polski Razem w rozmowie z TVP Info odniósł się do powołania rządu Ewy Kopacz przez prezydenta Bronisława Komorowskiego, które nastąpi dzisiaj.
– Ktokolwiek wystartuje w wyborach prezydenckich na prawicy będzie miał bardzo ciężkie zadanie – zaczął Bielan. – Bronisław Komorowski przoduje we wszystkich badaniach zaufania Polaków, chociaż ostatnie wydarzenia mogą mu utrudnić zwycięstwo w pierwszej turze. Bronisław Komorowski wziął bowiem pełną odpowiedzialność za skład tego rządu i de facto mamy do czynienia już z rządem prezydenckim. Komorowski wpływał bezpośrednio na obsadę, choćby w ministerstwie spraw zagranicznych. Prezydent nie będzie mógł tak jak dotąd umywać rąk i mówić, że to, co robi rząd, to nie jego problem – dodał.
Polityk Polski Razem zwrócił uwagę, że „w wielu gabinetach zasiądą ministrowie bez jakiegokolwiek doświadczenia”. – Jeżeli ktoś złośliwie porównywał piątkowe wydarzenia do szkolnej akademii, to będziemy mieć Grzesia, który właśnie zacznie się uczyć dyplomacji, czy też Tereskę, która zacznie się uczyć służb specjalnych, bo ma je niebawem nadzorować. To z całą pewnością, w trudnej sytuacji międzynarodowej, najtrudniejszej od upadku Związku Radzieckiego, nie jest dobra wiadomość.
TVP Info
Polityk Polski Razem zwrócił uwagę, że „w wielu gabinetach zasiądą ministrowie bez jakiegokolwiek doświadczenia”. – Jeżeli ktoś złośliwie porównywał piątkowe wydarzenia do szkolnej akademii, to będziemy mieć Grzesia, który właśnie zacznie się uczyć dyplomacji, czy też Tereskę, która zacznie się uczyć służb specjalnych, bo ma je niebawem nadzorować. To z całą pewnością, w trudnej sytuacji międzynarodowej, najtrudniejszej od upadku Związku Radzieckiego, nie jest dobra wiadomość.
TVP Info