- To jest wyciągnięta ręka z ukrytym nożem - powiedział na antenie TVN24 rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Adam Hofman komentując deklarację Radosława Sikorskiego dotyczącą chęci współpracy z opozycją.
Hofman stwierdził, że w Prawie i Sprawiedliwości nikt nie wierzy w chęć pojednania. - Wiele osób z opozycji trzymało się dziś za brzuchy, gdy Radosław Sikorski mówił, że "sienkiewiczowskie powiedzenia", jakimi się posługiwał jako minister, "nie odnosiły się do opozycji" - powiedział Hofman.
- Orzeł, który udawał gołębia, daleko tak nie zaleci. Wkrótce pokaże swoją prawdziwą twarz - dodał rzecznik Prawa i Sprawiedliwości. Powiedział też, że Sikorski mówiąc o rodzinie, o bezpieczeństwie wchodzi w obszary, którymi zajmował się wcześniej PiS.
Hofman odniósł się także do informacji, że Igor Ostachowicz, jeden z najbliższych współpracowników Donalda Tuska został członkiem zarządu PKN Orlen. - Koledzy Tuska mają się coraz lepiej. Igor Ostachowicz, czyli szef propagandy Tuska, trafił do Orlenu. 2,5 mln złotych rocznie, drobiazg - żartował Hofman.
tvn24
- Orzeł, który udawał gołębia, daleko tak nie zaleci. Wkrótce pokaże swoją prawdziwą twarz - dodał rzecznik Prawa i Sprawiedliwości. Powiedział też, że Sikorski mówiąc o rodzinie, o bezpieczeństwie wchodzi w obszary, którymi zajmował się wcześniej PiS.
Hofman odniósł się także do informacji, że Igor Ostachowicz, jeden z najbliższych współpracowników Donalda Tuska został członkiem zarządu PKN Orlen. - Koledzy Tuska mają się coraz lepiej. Igor Ostachowicz, czyli szef propagandy Tuska, trafił do Orlenu. 2,5 mln złotych rocznie, drobiazg - żartował Hofman.
tvn24